Przekraczanie własnych granic
Audrey Rossat, utalentowana zawodniczka enduro, bierze udział w swoim pierwszym Rajdzie Dakar. Fizycznie jest już wykończona, ale nie odpuszcza.
#100 Audrey Rossat
Wczoraj, do mety kolejnego etapu, znów dotarła z zaciśniętymi zębami. Była 3 godziny i 38 minut za zwycięzcą etapu w kategorii motocykli. Po przejechaniu finiszu usiadła na chwilę, aby napić się wody i coś zjeść. Lekarz wymasował jej dłonie i sprawdził ogólny stan zdrowia.
Po ponad ośmiu godzinach trzymania kierownicy swojego KTM’a przyznaje, że cierpi bardziej, niż się tego spodziewała.
- Powiedziano mi, że będzie łatwo i dałam się oszukać… - zażartowała. - Rajd jest długi i trudny techniczne. Na początku etapów jedzie mi się dobrze, wyprzedzam nawet innych motocyklistów, zwłaszcza na piasku, kiedy ból nie jest tak natarczywy. Natomiast w kamienistym terenie, wraz z każdym kilometrem, ciężko mi utrzymać motocykl i przyśpieszać. Kiedy muszę go podnosić z ziemi, jest mi bardzo ciężko.
Jazda w terenie jednak nie jest jej obca. Policjantka z zawodu, ma na koncie kilka tytułów mistrza Francji i Europy w enduro, a także zdobyła drużynowe mistrzostwo świata.
- W enduro, nawet w sześciodniowych zawodach, nie jeździmy tak dużo - podkreśliła. - Tu, podczas piątego etapu, spędziłam na motocyklu piętnaście godzin. Nigdy wcześniej czegoś takiego nie doświadczyłam. Trzeba być szalonym, aby brać udział w tym rajdzie.
Mimo cierpienia, nie rezygnuje: - Nie odpuszczę, ze względu na wszystkich ludzi, którzy mnie wspierają, bowiem bardzo się starałam, aby tu być. Sama jazda i podziwianie krajobrazów już mi się nie podobają. Teraz chodzi tylko o przekraczanie granicy bólu. Podchodzę do tego czysto osobiście.
Taką postawę, jak Francuzka, prezentuje wielu uczestników Rajdu Dakar.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze