Sainz pilnuje tempa
Liderzy Rajdu Dakar - Carlos Sainz i Lucas Cruz po dziewiątym etapie mieli zaledwie 24 sekundy przewagi nad Nasserem Al-Attiyahem i Mathieu Baumelem. Natomiast po środzie ta przewaga wzrosła do ponad osiemnastu minut.
Autor zdjęcia: A.S.O.
Sainz bez większych problemów pokonał dziesiąty etap Rajdu Dakar. Natomiast jego rywal z Toyoty mocno pobłądził na trasie do Shubaytah.
Dzisiejszy odcinek został skrócony ze względu na niebezpieczne warunki panujące na trasie
- Rozpętała się burza piaskowa i widoczność nie była zbyt dobra. Do tego wydmy były pościnane, urywały się nagle na jakieś sześć metrów. Po jednej z nich mieliśmy twarde lądowanie. Później ciężko było odnaleźć jeden z waypointów - mówił Carlos Sainz.
W czwartek na zawodników czeka druga część etapu maratońskiego, do tego będzie to jeden z najtrudniejszych odcinków tegorocznego Dakaru.
- Jutro będziemy starali się jechać tak samo, jak robimy to od pierwszego dnia, bez popełniania błędów. Natomiast czeka nas najtrudniejszy etap z całego rajdu jeśli chodzi o wydmy. Ciągną się przez sto kilometrów - kontynuował kierowca Mini buggy.
- Dla nas lepiej (że skrócono etap) - odniósł się jeszcze do dzisiejszych wydarzeń. - Do tego organizatorzy pozostali bez helikopterów medycznych z powodu burzy, która miała miejsce w pierwszej części oesu.
Sainz stara się trzymać równe tempo przez cały rajd. Często też powtarzał, że jedzie w miarę ostrożnie.
- Jechaliśmy dość szybko, choć faktycznie pierwsza część odcinka była niebezpieczna. W każdym razie tempo było podobne do tego, w jakim podążamy od początku rajdu. W tym zakresie zbyt wiele się nie zmieniło. Z nawigacją poszło dobrze. Wczoraj trochę na tym straciliśmy, ale dziś było lepiej.
- Jutro czekają nas naprawdę trudne wydmy, nie takie jak do tej pory. Liczę, że pojedziemy kolejny dobry etap - zakończył.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze