Sekundy na korzyść „świeżaka”, gospodarz liderem
Lucas Moraes i Armand Monleon wygrali trzeci etap 46. Rajdu Dakar w samochodowej grupie Ultimate. Na korzyść załogi Toyoty decydowało 9 sekund. Na czele klasyfikacji generalnej znaleźli się Yazeed Al-Rajhi i Timo Gottschalk. Krzysztof Hołowczyc i Łukasz Kurzeja uzyskali dziś czas w trzeciej dziesiątce.
Poniedziałek to pierwsza część etapu maratońskiego. Oznacza to, że po trudach liczącego blisko 440 kilometrów oesu mechanicy jedynie przez dwie godziny będą mogli dokonać przeglądu pojazdów, a po dojeździe na biwak trafią one do parku zamkniętego. Z kolei uczestnicy nie będą mogli skorzystać ze swojego zaplecza i czeka ich noc w namiotach.
W trakcie trwania odcinka niezwykle trudno było przewidzieć, kto na jego mecie znajdzie się na szczycie tabeli wyników. Liderzy zmieniali się bowiem kilkukrotnie, a różnice były niewielkie. Ostatecznie najlepsi okazali się być Lucas Moraes i Armand Monleon. Reprezentanci Toyota Gazoo Racing stopniowo się rozkręcali i przyspieszyli za połową dystansu. Prowadzenie objęli po 310 kilometrach, później je utracili, ale końcówka należała do brazylijskiego 32-latka, dla którego jest to dopiero drugi Dakar w karierze.
Jedynie 9 s zabrakło Mattiasowi Ekstromowi i Emilowi Bergkvistowi, by cieszyć się z etapowego zwycięstwa. Załoga Audi - jak i Moraes - szczególnie dobrze spisała się przede wszystkim w końcówce, trudnej nawigacyjnie, jak podkreślali organizatorzy.
Kolejne 60 s dłużej jechali Yazeed Al-Rajhi i Timo Gottschalk. Gospodarz, pilotowany przez doświadczonego, niemieckiego nawigatora, skompletował trójkę i został nowym liderem tegorocznej edycji maratonu.
Apetyt na wygraną mieli Nasser Al-Attiyah i Mathieu Baumel. Plany muszą odłożyć jednak co najmniej do jutra. Ubiegłoroczni zwycięzcy finiszowali z czwartym rezultatem [+1.33], mimo że byli wirtualnymi liderami próby na 80 km przed metą. Spowolnił ich jednak kapeć. Piątkę zamknęli Romain Dumas i Max Delfino [+2.01]. Oni dwukrotnie obejmowali prowadzenie, ale ostatecznie nie zmieścili się nawet na podium.
Prowadzenie w rajdzie stracili Carlos Sainz i Lucas Cruz [+3.29], szóści na trasie z Al-Dawadimi do Al-Salamiya. Hiszpanie z Audi mieli za sobą Century Mathieu Serradoriego i Loica Minaudiera [+5.21]. Kamieniste podłoże na sporej części oesu oraz konieczność otwierania trasy na początku próby nie sprzyjały Stephane'owi Peterhanselowi i Edouradowi Boulangerowi. Wczoraj najszybsi, dziś musieli pogodzić się z ósmą pozycją [+7.49].
W dziesiątce zmieścili się jeszcze Benediktas Vanagas i Kuldar Sikk - kiedyś pilot Otta Tanaka - [+11,26] oraz Vaidotas Zala i Paulo Fiuza [+14.10].
Etap nie wyszedł kilku mocnym w ostatnich dniach załogom. Seth Quintero i Dennis Zenz stracili prawie 23 minuty. Sebastien Loeb i Fabian Lurquin - spowolnieni przez trzy kapcie - jechali od Moraesa o 23.41 dłużej, a Guillaume De Mevius i Xavier Panseri byli gorsi o blisko pół godziny. Zwycięzcy z soboty prowadzili do 200. kilometra, ale mieli problemy w długiej połowie dystansu.
Krzysztof Hołowczyc i Łukasz Kurzeja po wczorajszym niepowodzeniu wrócili dziś na trasę, jednak nie mają już szans na dobry końcowy wynik. Jako załoga zgłoszona do World Rally-Raid Championship mogą walczyć o etapowe sukcesy i punkty do tabeli tych mistrzostw. W poniedziałek Mini w barwach AzotoPower ukończyło próbę 24.26 za Moraesem. Magdalena Zając i Jacek Czachor dojechali do mety odcinka, tracąc 3:44,34. Dało to miejsce pod koniec szóstej dziesiątki Ultimate.
Photo by: MCH Photo
#217 X-raid Mini JCW Team Mini John Cooper Works Rally Plus: Krzysztof Hołowczyc, Łukasz Kurzeja
Według prowizorycznych wyników na czele Dakaru po 3 etapach są Al-Rajhi i Gottschalk. Sainz i Cruz tracą 29 s. W trójce mieszczą się także Ekstrom i Bergkvist [+8.26].
W grupie ciężarówek podium utworzyły te same załogi, co wczoraj, ale w innej kolejności. Najszybciej z trasą poradzili sobie Ales Loprais, Jaroslav Valtr jr i Jiri Stross. Ich Praga o niespełna 4,5 minuty pokonała Iveco z rodakami na pokładzie: Martinem Macikiem, Frantiskiem Tomaskiem i Davidem Svandą. Janus Van Kasteren, Darek Rodewald i Marcel Snijders stracili ponad 16 minut oraz prowadzenie w łącznej tabeli. Loprais wyprzedza ich o 3.15. Macik jest trzeci [+13.29].
Etap w Dakar Classic zapisali dziś na swoje konto Carlos Santaolalla Milla i Jan Rosa I Vinas. Hiszpanie są liderami klasyfikacji generalnej. Michał Horodeński i Arkadiusz Salaciński są na 23 pozycji. Tomasz Staniszewski i Stanisław Postawka zamykają trzydziestkę. Łukasz i Michał Zoll są 47. a Dominik Ben i Katarzyna Malicka 74.
Wyniki - Etap 3 (437 km): Ultimate:
1. Lucas Moraes Armand Monleon Toyota GR DKR Hilux 4:14.51
2. Mattias Ekstrom Emil Bergkvist Audi RS Q e-tron E2 +9 s
3. Yazeed Al-Rajhi Timo Gottschalk Toyota Hilux Overdrive +1.09
4. Nasser Al-Attiyah Mathieu Baumel Hunter T1+ +1.33
5. Romain Dumas Max Delfino Toyota Hilux +2.01
6. Carlos Sainz Lucas Cruz Audi RS Q e-tron E2 +3.29
7. Mathieu Serradori Loic Minaudier Century CR6-T +5.21
8. Stephane Peterhansel Edouard Boulanger Audi RS Q e-tron E2 +7.49
9. Benediktas Vanagas Kuldar Sikk Toyota Hilux +11.26
10. Vaidotas Zala Paulo Fiuza Mini John Cooper Works Plus +14.10
...
25. Krzysztof Hołowczyc Łukasz Kurzeja Mini John Cooper Works Plus +24.26
Po etapie: 1. Al Rajhi, 2. Sainz +29 s, 3. Ekstrom +8.26, 4. Moraes +9.17, 5. Al-Attiyah +10.49, 6. Peterhansel +18.05, 7. Serradori +18.32, 8. Dumas +19.58, 9. Loeb +24.58, 10. Zala +26.12..., 54. Zając +10:14.17
Filmowe podsumowanie:
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.