Loeb wrócił w nocy
Sébastien Loeb i Daniel Elena przed trzecią w nocy dotarli na biwak w Ha'il.
Autor zdjęcia: Bahrain Raid Xtreme team
W Hunterze pękł wahacz i załoga utknęła na 97 kilometrze odcinka specjalnego. Loeb i Elena czekali 9 godzin na serwisową ciężarówkę Prodrive. Pojazd mógł wjechać na oes dopiero po 22.30.
Dziewięciokrotni rajdowi mistrzowie świata osiągnęli metę odcinka o godz. 1.54. Pokonanie dojazdówki do Ha'il zajęło im trzy kwadranse. Strata wyniosła 10 godzin i załoga BRX spadła w wynikach Dakaru z dziesiątego na 44 miejsce.
Nawet po dziewięciu godzinach spędzonych na pustyni, dziewięciu przebiciach opony w ciągu trzech dni, celem nadal pozostaje wygranie tego rajdu pewnego dnia - poinformował Sébastien Loeb.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze