Wypadek w kategorii ciężarówek

Maurik van den Heuvel/Wilko van Oort/Martijn Van Rooji, na pokładzie Scanii Lonestar, byli jedną z czołowych załóg w kategorii ciężarówek.

Podczas wtorkowego etapu prezentowali konkurencyjne tempo, ale po trzecim waypoincie mieli wypadek.

- Na szczęście naszej trójce nie się nie stało. To jednak dla nas koniec Dakaru. Ciężarówka jest kompletnie rozbita - mówił van den Heuvel. - Dopiero się rozkręcaliśmy. Widzieliśmy Martina van den Brinka jadącego w oddali. Próbowaliśmy go ścigać. Zjechaliśmy za bardzo w prawo na wydmie i wyskoczyliśmy w powietrze na jakieś 20 metrów.

- Wylądowaliśmy na dziobie samochodu i rolowaliśmy. Potem jeszcze rozbił się o nas inny samochód. Co za nieszczęście - dodał.

Po drugim etapie byli dziesiątą załogą w kategorii ciężarówek, drugą najszybszą wśród Holendrów.