Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Dwukrotnie w Słomczynie

Ostatnia niewiadoma w kalendarzu Driftingowych Mistrzostw Polski została rozwiązana.

Piąta runda, w dniach 9-10 września odbędzie się na torze Słomczyn, który gościł będzie drifterów również w czerwcu. Z powodu kolizji terminów, nie udało się dołączyć do kalendarza toru Poznań, który był jednym z kandydatów na wrzesień.- Poznań, Biała Poldka i Kielce niestety w interesującym nas terminie nie były dostępne. – mówi Adam Fijał, prezes Polskie Federacji Driftingu. -Układając kalendarz na 2017 mieliśmy na celu przede wszystkim dobro zawodników i kibiców. Nie chcieliśmy, aby rundy nakładały się na inne imprezy motoryzacyjne. Niestety nie wszyscy organizatorzy poszli tym śladem i wyszło jak wyszło. Wspólnie z DO ustaliliśmy daty i je ogłosiliśmy. Braliśmy pod uwagę oczywiście rundy pierwszych oficjalnych Mistrzostw Europy Centralnej CEZ. Jak wiadomo dwie z tych rund (Kielce i Brno) zaliczają się do klasyfikacji generalnej CEZ Drift Championship i Driftingowych Mistrzostw Polski.Tor Słomczyn to nowość na driftingowej mapie Polski. O powody wyboru toru pod Grójcem i to aż dwukrotnie, zapytaliśmy Adama Fijała.- Lokalizacja drugiej rundy na Torze Słomczyn to wynik nawiązania współpracy z Automobilklubem Rzemieślnik. Mamy nadzieję, że nowy tor w Słomczynie przypadnie do gustu zawodnikom i na stałe zawita w kalendarzu DMP. PFD stara się zapewnić zawodnikom optymalne warunki do rozgrywania najważniejszych zawodów driftingowych w Polsce. Na torze Słomczyn drifting zawita pierwszy raz. Infrastruktura, lokalizacja jak i sam tor zdecydował o tym wyborze. Przed rundami planujemy oficjalny trening dla zawodników PFD o czym powiadomimy niebawem.- Jak wiadomo miejsc do organizowania zawodów na odpowiednim poziomie jest mało. Woleliśmy zorganizować rundę dwa razy w tym samym miejscu niż zrobić je byle gdzie. Chcemy, żeby PFD kojarzyła się przede wszystkim ze sportem, a nie jak w innych przypadkach z komercją. Chcemy łączyć a nie dzielić.fot. Mateusz Banaś

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Międzynarodowo w DMP
Następny artykuł Więcek zadebiutował w Formule Drift

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska