Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Kerenyi najlepszy w Greinbach

Trzecia runda Federal Tyres King of Europe gościła na PS Racing Center Greinbach w Austrii.

Do zawodów zgłosili się kierowcy aż z osiemnastu krajów.W kwalifikacjach najlepiej poradził sobie Andras Molnar. Powracający do KOE Roman Kolesar  był drugi. Trójkę skompletował Eli Hountondji. Adam Frank, któremu zmierzono najwyższą prędkość uplasował się na czwartej pozycji, a lokalny faworyt Alois Pamper był piąty.W Pro2 w kwalifikacjach najlepiej wypadł Pavlin Penev, a w Queen of Europe Corinna Graff. Karolina Pilarczyk była druga.Następnego dnia w Pro2 w Top4 Marcin Gałat zmierzył się z aktualnym mistrzem Pavlinem Penevem, który pokazał, że zamierza twardo bronić tytułu, awansując do finału. W drugim starciu Seb Matuszewski pokonał Daniela Brandera.W małym finale prowadzenie początkowo objął Marcin Gałat, ale w drugim przejeździe popełnił błąd i z trzeciego miejsca cieszył się Brander. W finale swoje pierwsze zwycięstwo świętował Matuszewski.W Queen of Europe na najwyższym stopniu podium ponownie stanęła Karolina Pilarczyk.W Top 32 w Pro Series Drift Zamurai niestety miał awarię sprzęgła w swoim samochodzie szybko kończąc rywalizację. W swoim powrocie Andras Molnar pokonał Stefano Alessandriego. W Top 16 Molnar musiał już uznać wyższość Norberta Kovacika.Aktualny lider serii Alois Pamper walczył z Remmo Niezenem. Remmo, świeżo po drugim miejscu we Francji, okazał się lepszy w tym starciu, 6-4, 6-4.W Top 8 Kovacik ponownie pokazał, że przyjechał walczyć o najwyższe lokaty, chociaż pierwszy pojedynek na swoją korzyść zapisał Thomet. Natomiast Adam Frank nie poradził sobie z Remmo. Do Top 4 dostali się Kerenyi i Hountondji.Po wyniku 5-5 w Top 4 pomiędzy Remmo Niezenem i Norbertem Kovacikiem. W drugiej rozgrywce to Remmo zapewnił sobie drugi finał z rzędu, gdzie czekał na niego Adam Kerenyi.Joe Hountondji zdołał stanąć na trzecim stopniu podium pokonując Kovacika 7-3 i 10-0.W finale po pierwszym biegu było 5-5. W drugim pojedynku to Kerenyi zapisał na swoją korzyść rezultat 6-4, co dało mu pierwsze zwycięstwo w tym sezonie.

fot. King of Europe
 

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Biała Podlaska dla Wartałowicza
Następny artykuł Ponownie Deane

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska