Kovacik z kolejnym tytułem

Górskie serpentyny w Les 7 Laux, prowadzące do znanych ośrodków narciarskich przyciągnęły na start 23 kierowców, oraz tłumy kibiców, zachęconych słoneczną pogodą przez cały weekend. Ku uciesze publiczności, kwalifikacje wygrał Francuz Axel Francois z wynikiem 93pkt. Pół oczka mniej zdobył Słowak Marko Hucko, a podium uzupełnił kolejny lokalny matador, Gary Galopin (91,5pkt). Najwyższą prędkość, 93km/h uzyskał dwunasty w kwalifikacjach Simon Wuthrich. W TOP32 rozegrano tylko trzy pojedynki. W TOP16 z zawodami pożegnał się Simon Wuthrich, rozbijając swoją Toyotę AE86 na betonowych bandach. Dogrywki wymagał pojedynek Garego Galopina z Sebastienem Peyre. Ostatecznie to Francuz awansował do najlepszej ósemki. Walczący o mistrzowski tytuł Norbert Kovacik po dogrywce musiał uznać wyższość Marina Moriera. Pozostałe pojedynki były tylko formalnością – Axel Francois ograł Rodriga Gallo, Nicolas Dufour okazał się lepszy od Silvano Moreira, a Quentin Regairaz odesłał do domu Nicolasa Jouarda. Dwa razy 10-0 to wynik Raffaela Rusca z Jocelynem Janinem. Marko Hucko zapewnił sobie awans do ósemki po zwycięstwie z Kevinem Fayolle. W TOP8 Francois remisował z Morierem po pierwszym biegu, jednak w drugim Szwajcar popełnił błąd zerowy. Dufour poradził sobie z Taylorem, a Huco z Regairazem. Trzykrotny wynik 5-5, w czwartym biegu z Galopinem rozstrzygnął na swoją korzyść Rusca. W najlepszej czwórce spotkali się Dufour-Francois i Hucko-Rusca. W pierwszym biegu Dufour popełnił błąd zerowy i formalnością było przejście Francoisa do finału. Hucko dwukrotnie pokonał Ruscę 6-4. W walce o trzecie miejsce Rusca okazał się lepszy od Dufoura. Idealny weekend zaliczył Francois, który po sobotnim zwycięstwie w kwalifikacjach, okazał się również najlepszy podczas niedzielnych zawodów i w finale pokonał Hucko. Pomimo odpadnięcia już w TOP16 i punktowaniu podwójnie ostatniej rundy, Norbert Kovacik do ubiegłorocznego sukcesu w King of Europe Pro Series dopisał sobie tegoroczne zwycięstwo w King of Touge.