Bortolotti powiększa przewagę

Mirko Bortolotti po przedostatniej rundzie DTM na Red Bull Ringu ma 16 punktów przewagi nad Kelvinem van der Linde i 20 nad Maro Engelem. To ta trójka rozstrzygnie między sobą na torze Hockenheimring, kto sięgnie po mistrzostwo w sezonie 2024.

Van der Linde i Bortolotti od wielu wyścigów naprzemiennie zyskują i tracą fotel lidera. Przez ostatnie dwie rundy nieznacznie lepsze wyniki uzyskiwał, południowoafrykański kierowca, jednak Włoch podkręcił tempo na ostatniej prostej, wygrywając swój pierwszy wyścig w tym sezonie i notując najlepszy występ.

Kierowca SSR Performance zajął pierwsze miejsce w sobotnim wyścigu, plasując się tuż przed Maro Engelem i Arjunem Mainim. Hindus po starcie z pole position był blisko, aby odnieść swój pierwszy triumf w serii. Kelvin van der Linde zajął ósme miejsce.

W niedzielnej odsłonie rywalizacji triumfował Rene Rast. Niemiecki zawodnik, plasujący się na czwartym miejscu w tabeli, stracił jednak matematyczne szanse na mistrzostwo. Bortolotti zajmując czwarte miejsce, zagwarantował sobie w najgorszym wypadku trzecią pozycję w tym sezonie.

Obok Rasta na podium stanęli Thomas Preining, ubiegłoroczny mistrz Deutsche Tourenwagen Masters i ponownie Arjun Maini. Kelvin van der Linde znalazł się jedną lokatę za swoim rywalem, jednak stracił nie dwa, a pięć punktów, ponieważ Bortolotti zyskał trzy oczka za wygranie kwalifikacji.