Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Cassidy wygrywa po walce z Van der Linde

Nick Cassidy wygrał niedzielny wyścig na Spa-Francorchamps po świetnym pojedynku z Sheldonem Van der Linde.

Nick Cassidy, AF Corse Ferrari 488 GT3 Evo

Autor zdjęcia: Alexander Trienitz

Drugi wyścig w Belgii zapowiadany był jako pojedynek dwóch pierwszych kierowców w klasyfikacji generalnej: Rene Rasta i Sheldona Van der Linde. Niewielu spodziewało się, że do tej walki włączy się także Nick Cassidy.

Na starcie Van der Linde wyprzedził Rasta w dojeździe do La Source. Niemiec próbował gonić rywala, ale miał zaraz za sobą pędzącego Cassidy'ego. Rast jednocześnie tracił dystans do obu rywali i po około 10 minutach rywalizacji musiał już bronić się przed Ferrari. Rzecz w tym, że bronił się zbyt agresywnie.

Kierowca Team Abt Sportsline zaliczył kilka kontaktów z Nowozelandczykiem na prostej startowej i na dojeździe do Eau Rouge. Nie dość, że Cassidy'emu udało się wyprzedzić Rasta, to ten otrzymał jeszcze od sędziów pięć sekund kary i de facto odpadł z rywalizacji o zwycięstwo.

W tamtym momencie zwycięstwo kogokolwiek innego, niż Sheldona Van der Linde wyglądało na mało prawdopodobne. Kierowca z Republiki Południowej Afryki miał dosyć bezpieczną przewagę nad resztą stawki. Nikt pewnie by mu już nie zagroził, gdyby nie błąd mechaników Schubert Motorsport.

Podobnie jak wczoraj w przypadku Lucasa Auera, przy pitstopie Van der Linde, jego mechanicy mieli problem ze zdjęciem przedniej lewej opony. Lider wyścigu spędził na stanowisku aż 11 sekund. Reakcja Cassidy'ego była natychmiastowa. Nowozelandczyk zjechał po swój komplet świeżych opon dwa okrążenia później i wyjechał tuż przed maską BMW M4 GT3 Van der Linde.

Południowoafrykańczyk nie zamierzał jednak składać broni. Skorzystał z dogrzanych opon w swoim samochodzie i na prostej Kemmel siedział już na tylnym zderzaku Ferrari. W następnej partii zakrętów dwaj kierowcy stoczyli fantastyczny pojedynek. Van der Linde trzykrotnie zrównywał się z Cassidy'm, ale Nowozelandczyk za każdym razem umiejętnie ustawiał sobie rywala po zewnętrznej zakrętu i wyjeżdżał z niego jako lider.

Czytaj więcej:

Później starsze opony w samochodzie Van der Linde dały o sobie znać i Cassidy odskoczył rywalowi na ponad sekundę. Jak się jednak okazało kierowca Schuberta nie musiał gonić za Ferrari, by powiększyć przewagę w punktach. Po przebiciu opony, Rene Rast zatrzymał swoje Audi R8 na poboczu zakrętu Les Combes i wycofał się z wyścigu.

Niemiec zaparkował jednak w takim miejscu, że na trzy minuty przed końcem na torze zapanowało Full Course Yellow. Stawka zbiła się, a do przejechania pod zieloną flagą zostało już tylko jedno okrążenie. Na Spa zapanowało tak napięta atmosfera, że można by ją było kroić nożem.

Nick Cassidy utrzymał jednak nerwy na wodzy. Nowozelandczyk po profesorsku obronił pierwszą pozycję w La Source, odskakując Van der Linde także na prostej Kemmel. Jego rywal mógł tylko oglądać biały tył Ferrari 488, zmierzając do mety. Południowoafrykańczyk nie uniósł się jednak dumą. Zaraz po przekroczeniu linii mety pomachał Cassidy'emu w geście podziękowania za fantastyczny i czysty pojedynek.

Trzecie miejsce po raz drugi zajął Thomas Preining, mimo, że ponownie startował z drugiej połowy pierwszej dziesiątki. Za plecami Porsche znalazł się Lucas Auer, który czwartym miejscem częściowo odbił sobie wczorajsze niepowodzenia. Za nim w bliźniaczych Mercedesach zameldowali się Luca Stolz i Mikael Grenier. 

Siódmy był Philip Eng przed Felipe Fragą i Marco Wittmanem. Pierwszą dziesiątkę uzupełnił Mirko Bortolotti.

Poz. Kierowca Samochód Czas Strata Różnica
1 New Zealand Nick Cassidy Ferrari 488 GT3 Evo 2020 53'20.316    
2 South Africa Sheldon Van Der Linde BMW M4 GT3 53'20.996 0.680 0.680
3 Austria Thomas Preining Porsche 911 GT3 R 53'21.989 1.673 0.993
4 Austria Lucas Auer Mercedes-AMG GT3 Evo 53'23.072 2.756 1.083
5 Germany Luca Stolz Mercedes-AMG GT3 Evo 53'23.329 3.013 0.257
6 Canada Mikael Grenier Mercedes-AMG GT3 Evo 53'24.857 4.541 1.528
7 Austria Philipp Eng BMW M4 GT3 53'26.179 5.863 1.322
8 Brazil Felipe Fraga Ferrari 488 GT3 Evo 2020 53'26.881 6.565 0.702
9 Germany Marco Wittmann BMW M4 GT3 53'27.153 6.837 0.272
10 Italy Mirko Bortolotti Lamborghini Huracán GT3 Evo 53'27.412 7.096 0.259
11 India Arjun Maini Mercedes-AMG GT3 Evo 53'28.264 7.948 0.852
12 Belgium Laurens Vanthoor Porsche 911 GT3 R 53'28.703 8.387 0.439
13 Switzerland Ricardo Feller Audi R8 LMS Evo II 53'29.137 8.821 0.434
14 South Africa Kelvin van der Linde Audi R8 LMS Evo II 53'29.688 9.372 0.551
15 Germany Maximilian Götz Mercedes-AMG GT3 Evo 53'30.051 9.735 0.363
16 Germany Marius Zug Audi R8 LMS Evo II 53'32.085 11.769 2.034
17 Switzerland Rolf Ineichen Lamborghini Huracán GT3 Evo 53'36.084 15.768 3.999
18 Italy Alessio Deledda Lamborghini Huracán GT3 Evo 53'37.466 17.150 1.382
19 Norway Dennis Olsen Porsche 911 GT3 R 53'37.555 17.239 0.089
20 Germany David Schumacher Mercedes-AMG GT3 Evo 54'13.684 53.368 36.129
21 Germany Maximilian Buhk Mercedes-AMG GT3 Evo 54'16.923 56.607 3.239
22 Switzerland Nico Müller Audi R8 LMS Evo II 54'29.516 1'09.200 12.593
23 Germany Maro Engel Mercedes-AMG GT3 Evo 50'59.486 1 Lap 1 Lap
24 Belgium Esteban Muth BMW M4 GT3 51'00.208 1 Lap 0.722
25 United States Dev Gore Audi R8 LMS Evo II 51'01.290 1 Lap 1.082
26 Austria Clemens Schmid Lamborghini Huracán GT3 Evo 43'29.938 3 Laps 2 Laps
  Germany René Rast Audi R8 LMS Evo II 40'31.926 4 Laps 1 Lap

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Olsen wygrywa dla Prosche na Spa
Następny artykuł Kolejna gwiazda opuszcza Ingolstadt

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska