Kubica szykuje się do debiutu w DTM
Robert Kubica szykuje się do swojego pierwszego sezonu w DTM. Podchodzi z bardzo dużym respektem do tego wyzwania.
Robert Kubica, BMW M4 DTM, Orlen Team
Polak w tym sezonie w DTM wsiądzie za kierownicę BMW M4. Będzie reprezentował zespół ART Orlen Team. W grudniu zeszłego roku miał już okazję sprawdzić samochód podczas testów w Jerez.
- To jedno z najtrudniejszych wyzwań w moim życiu powiedział Kubica dla ran.de. - Mam ogromny szacunek dla tej serii oraz kierowców i wiem, że będzie to trudne. Zawodnicy są bardzo utalentowani i znają cykl bardzo dobrze.
Często właściwości opon Hankook utrudniły życie wielu nowym kierowcom DTM. Do tego w weekendy wyścigowe piątkowe treningi nie są zbyt długie, dwie sesje po 45 minut.
- To nie jest łatwe dla debiutanta - mówił Kubica. - Stanowi to dla mnie wyzwanie, ale również szansę.
Jakie cele ma Kubica na swój pierwszy rok w DTM?
- Jako nowicjusz musisz być realistą i nie wyznaczać żadnych wielkich celów - stwierdził 35-latek. - Mam nadzieję, że DTM da mi możliwość ponownego ścigania się. Liczę, że będę bardziej konkurencyjny w tej serii. Oczywiście, gdybym odniósł sukces, byłaby to wielka satysfakcja.
Wie, że w ubiegłym roku, szczególnie w drugiej połowie sezonu, BMW było wyjątkowo konkurencyjne i producent teraz robi wszystko, co w jego mocy, aby znów walczyć o zwycięstwa.
- Osiągi samochodu są ważną częścią projektu. Jeśli dobrze wykonamy pracę, mam nadzieję, że uda nam się osiągnąć dobre wyniki. Nie spodziewam się łatwego roku. Nigdy nie bałem się wyzwań i z respektem podchodzę do tego zadania - ocenia Kubica.
DTM w przeszłości stanowiło trudny sprawdzian dla byłych kierowców F1. Nie było łatwo takim kierowcom, jak Heinz Harald Frentzen, Ralf Schumacher, David Coulthard czy Mika Häkkinen.
- To pokazuje, jak trudna jest ta dyscyplina i jak różni się DTM od Formuły 1 - mówił Kubica. - Moje doświadczenia z ostatnich 15 lat na torze nie będą tak pomocne. Nie jestem jednak przerażony.
Polak już poradził sobie z trudnym zadaniem, którym był powrót do startów w Formule 1 w 2019 roku po ośmioletniej przerwie. Chociaż efekty jego ciężkiej pracy przysłonił problematyczny Williams, ostatnie doświadczenia wzmocniły Kubicę.
- Zeszły rok nie był łatwy, ale po wszystkim, co się wydarzyło, udało mi się wrócić do Formuły 1. Dużo mi to dało, doświadczenie i wiedzę, że nadal mogę sobie dobrze radzić - zakończył.
Podczas jutrzejszej konferencji prasowej w Warszawie poznamy barwy jego samochodu BMW M4 DTM.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze