Red Bull podał skład
Zespół Red Bulla przedstawił skład kierowców na swój drugi sezon w DTM. Felipe Fraga i Nick Cassidy poprowadzą dwa Ferrari 488 GT3 przygotowane przez AF Corse.

Fraga zastąpi ubiegłorocznego wicemistrza Liama Lawsona w Ferrari nr 74 wystawianego w barwach Red Bulla, podczas gdy Cassidy zajmie miejsce zwolnione przez Alexa Albona w siostrzanym modelu nr 37 w oklejeniu marki odzieżowej AlphaTauri.
Sporo pokrywających się rund DTM i juniorskich serii Formuły 1 - F2 i F3, okazało się główną przeszkodą dla Red Bulla w ustaleniu składu na tegoroczną kampanię, zmuszając austriacką markę do szukania zawodników poza swoim programem juniorskim.
Ani Fraga, ani Cassidy nie są członkami programu rozwoju kierowców F1, ale obaj mają umowy sponsorskie z Red Bullem.
Fraga w ostatnich latach zgromadził bogate doświadczenie w samochodach GT3, w tym w GT World Challenge Europe i IMSA WeatherTech SportsCar Championship.
Nie bez znaczenia jest też fakt, że 26-latek będzie reprezentował Ferrari w 24-godzinnym wyścigu Le Mans w tym roku z prywatnym zespołem Riley Motorsports, choć włoska marka nie ma wpływu na to co dzieje się w szeregach Red Bulla w DTM.
Mistrz Super GT i Super Formuły - Cassidy, zaliczy częściowy program w DTM 2022.
Jego szanse na udział w serii wzrosły, gdy podpisał kontrakt na starty w WEC z AF Corse, gdzie zastąpił Giancarlo Fisichellę w Ferrari 488 GTE Am.
W tym roku jest tylko jedna kolizja terminów DTM i WEC, dotyczy to zawodów w Spa i rundy mistrzostw świata w Japonii we wrześniu.
Cassidy będzie niedostępny na otwarcie sezonu DTM w Rzymie, które koliduje z jego startem w Formule E w Monako. Nie pojawi się również w czerwcu na Norisringu, bowiem w tym terminie odbędzie się inauguracyjne Vancouver E-Prix
Nie jest jasne, kto zastąpi Cassidy'ego w samochodzie w barwach AlphaTauri, gdy będzie poświęcał się swoim zobowiązaniom w Formule E i WEC.
Galeria zdjęć: Felipe Fraga i Nick Cassidy , prezentacja przed sezonem 2022

Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.