Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

17-latek wygrywa rundę mistrzostw Europy

17-letni Oliver Solberg pilotowany przez Aarona Johnstona po zaprezentowaniu fantastycznej jazdy za kierownicą Volkswagena Polo R5, wygrał w debiucie w mistrzostwach Europy. Norweg jeżdżący z łotewską licencją może dopisać do swojego CV triumf w Rajdzie Lipawy.

Oliver Solberg, Aaron Johnston, Volkswagen Polo GTI R5

Oliver Solberg, Aaron Johnston, Volkswagen Polo GTI R5

FIA European Rally Championship

- To niesamowite. Zaliczyłem perfekcyjne zawody. Niektóre odcinki nie był tak dobre, byłem zbyt ostrożny, ale teraz zrobiłem to, co przez cały weekend, jechałem z gazem w podłodze i uzyskałem najlepszy czas na odcinku. To największy dzień mojego życia. Jestem szczęśliwy! - podsumował Solberg.

Solberg, który był najszybszy na dziesięciu z trzynastu odcinków specjalnych, pokonał mistrzów Europy: Aleksieja Łukjaniuka i Aleksieja Arnautova (+22,7), którzy nie ukrywali, że zespół wywiera na nich zbyt dużą presję. Najniższy stopień podium wywalczyli Martins Sesks i Krisjanis Caune (+57,4). Dla Rosjanina jest to piętnaste podium w rundzie mistrzostw Europy. Łotysz w debiucie w aucie klasy R5 pierwszy raz stanie na podium imprezy tej rangi.

- Wszyscy powinni być zadowoleni, że w końcu dojechaliśmy do mety - mówił Łukjaniuk.

- Zabawne jest, że startuję w tym rajdzie od 2014 roku i nigdy go nie wygrałem. Mam nadzieję, że wkrótce to nastąpi. Było bardzo dobrze - podsumował Sesks.

Na czwartym miejscu zostali sklasyfikowani Chris Ingram i Ross Whittock (+1:16,8), którzy okazali się lepsi od nadal aktualnych liderów mistrzostw Europy: Łukasza Habaja i Daniela Dymurskiego (+2:17,7). Polski duet po Rajdzie Lipawy ma punkt przewagi nad Brytyjczykami. Szóste miejsce wywalczyli Filip Mares i Jan Hlousek (+3:02,4). 28-letni Czech wyrównał swój najlepszy wynik, który uzyskał podczas zeszłorocznego Rajdu Lipawy.

- Przed odcinkiem naprawiliśmy chłodnicę. Cieszę się, że przejechaliśmy ostatni oes - mówił Ingram.

Łukasz Habaj, Daniel Dymurski, Skoda Fabia R5, Rally Liepaja, FIA ERC

Łukasz Habaj, Daniel Dymurski, Skoda Fabia R5, Rally Liepaja, FIA ERC

Photo by: Marcin Kaliszka

- Dla mistrzostw to naprawdę dobry wynik. Zdobyliśmy maksymalną ilość punktów, na którą było nas stać. To był dobry weekend dla nas. Nie mieliśmy żadnych problemów. Wczoraj popełniłem jeden błąd, ale jestem zadowolony - podsumował Habaj.

- Możemy być zadowoleni z naszej postawy. Czasy na odcinkach były bardzo dobre. Ogólnie to dobry rajd dla nas. Dziękuję całemu zespołowi. To oni na to pracowali - komentował Mares.

Czołową dziesiątkę zamknęły załogi: Griebel/Kopczyk (+3:32,0), Arai/Minor (+3:36,5), Brynildsen/Menkerud (+3:46,2) i Adielsson/Johansson (+4:12,6).

- Straciłem ten rajd w kwalifikacjach, ale dzisiaj było dość dobrze. To lepsze niż nic - komentował Griebel.

- Na ostatnich dwóch odcinkach dałem z siebie wszystko. Jestem zadowolony - mówił Arai.

- Muszę podziękować całemu zespołowi. Dobrze było wrócić. Potrzebuję więcej treningów. Mam nadzieję, że pojawię się w Polsce - komentował Brynildsen.

- To nie jest to, czego się spodziewałem. Atakowaliśmy, ale potrzebuję więcej kilometrów w tym aucie. Na koniec jesteśmy zadowoleni - mówił Adielsson.

Bonusowe punkty za klasyfikację etapu wywalczyli Solberg, Łukjaniuk (+13,0), Sesks (+32,5), Ingram (+40,3), Brynildsen (+56,8), Griebel (+1:11,4) i Zala (+1:15,3). Łukasz Habaj przegrał z Litwinem o 0,2 sekundy.

Na zamykającym rywalizację blisko 16-kilometrowym oesie Liepaja 2 najlepsi byli: Solberg, Łukjaniuk (+1,6), Ingram (+1,8), Sesks (+3,1) i Habaj (+7,3).

W klasyfikacji sezonu Habaj (71) ma za sobą Ingrama (70), Łukjaniuka (44), Solberga (39), Lopeza (35), Mourę (28), Griebela (26) i Sesksa (25). Kolejną rundą mistrzostw Europy będzie zaplanowany na koniec czerwca Rajd Polski.

Ken Torn, Kauri Pannas, Ford Fiesta R2T, M-Sport Poland, Rally Liepaja, FIA ERC

Ken Torn, Kauri Pannas, Ford Fiesta R2T, M-Sport Poland, Rally Liepaja, FIA ERC

Photo by: FIA European Rally Championship

W ERC3 i ERC Junior najlepsi okazali się jadący Fiestą R2 z polskiego oddziału M-Sportu: Ken Torn i Kauri Pannas. Estończycy o 29,4 sekundy pokonali duet Furuseth/Hjerpe, który okazał się lepszy od rodaków: Roklanda i Fugleruda (+44,4). Za Norwegami sklasyfikowano drugi duet korzystający z polskiej Fiesty R2: Franceschi/Renucci (+53,6).

- Gdy rozpoczynaliśmy ten rajd, wierzyliśmy w to, że możemy wygrać. Zespół zrobił wszystko, by to osiągnąć - mówił Torn.

- Wydaje mi się, że to dobry wynik. Nadal jesteśmy w grze o mistrzostwo - komentował Furuseth.

- Jestem naprawdę zadowolony. Dobrze jest być tutaj na podium - podsumował Rokland.

- Zdobyliśmy dobre punkty. Spodziewaliśmy się czegoś więcej, ale popełniliśmy kilka błędów. Nadal to niesamowity wynik i cieszę się tym - mówił Franceschi.

Dariusz Poloński, Łukasz sitek, Abarth 124 Rally, Rally Liepaja, FIA ERC

Dariusz Poloński, Łukasz sitek, Abarth 124 Rally, Rally Liepaja, FIA ERC

Photo by: FIA European Rally Championship

Rundę ERC2 wygrali Ralfs Sirmacis i Ralfs Igavens. Drugie miejsce zdobyli Mshari Althefiri i Nasser Al-Kuwari (+10:03,1), a trzecie wywalczyła załoga Nucita/Pop (+10:29,7), która wygrała rywalizację w Pucharze Abartha. Dariusz Poloński i Łukasz Sitek zakończyli szutrowe zmagania na piątym miejscu w ERC2 i drugim w Pucharze Abartha.

- Wróciłem do rajdów i czuję się świetnie. Jestem zadowolony - komentował Sirmacis.

- Cieszę się z wygranej. To bardzo ważne dla mnie. Dziękuję całemu zespołowi - podsumował Nucita.

- To był świetny weekend. Popełniliśmy kilka błędów. Jazda tym autem nie jest najłatwiejsza, ale zaliczyliśmy perfekcyjną lekcję - mówił Poloński.

W klasyfikacji sezonu ERC2 prowadzi Juan Carlos Alonso (45), który ma za sobą Zelindo Melegariego (44). Trzeci jest Andrea Nucita (40). Dariusz Poloński z dorobkiem 35 punktów jest szósty. W Pucharze Abartha Nucita (37) ma za sobą Polońskiego (33) i Monariego (25).

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Trójka w 0,2 sekundy
Następny artykuł Życiówka Solberga

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska