Al-Attiyah na dzień dobry
Nasser Al-Attiyah nie pozostawia złudzeń, kto jest najszybszy na trasach Rajdu Cypru i rozpoczął niedzielne zmagania od najlepszego czasu na oesie Kapouras.
Nasser Al-Attiyah, Matthieu Baumel, Volkswagen Polo R5, Cyprus Rally, FIA ERC
FIA European Rally Championship
Kierowca Volkswagena Polo R5 po przejechaniu ponad 20 kilometrów był o 15,6 sekundy lepszy od Aleksieja Łukjaniuka i o 22,7 sekundy szybszy od Simosa Galatariotisa. Czwarty był Chris Ingram (+28,3), a piąty Nikolaus Mayr-Melnhof (+31,1). Łukasz Habaj (+34,5) był szósty.
- To był bardzo dobry przejazd. Jestem zadowolony z tego. Starałem się atakować i podobało mi się. Auto i opony świetnie się spisują - relacjonował Al-Attiyah.
- Jest bardzo ciężko. Przyczepność jest słaba. Jechaliśmy naprawdę wolno - komentował Łukjaniuk.
- Było dobrze. Dzisiaj atakujemy. Wczoraj koncentrowaliśmy się na naszych mistrzostwach, ale teraz mogę mocniej atakować - mówił Galatariotis.
- Jesteśmy ostrożni. Zmieniliśmy ustawienia i musieliśmy się do nich przyzwyczaić. Zaatakujemy na kolejnych oesach - zapowiadał Ingram.
- Auto w końcu działa. Teraz możemy atakować - mówił Mayr-Melnhof.
- Jest bardzo kręto. To dobra pobudka. Myślę, że wykonaliśmy dobrą pracę, poprawiliśmy ustawienia. To będzie trudny dzień. Zobaczymy, co zrobi Chris. Chcemy być konkurencyjni - informował Habaj.
- Wszystko jest w porządku. Mamy pewne błędy w notatkach. Niektóre miejsca są opisane zbyt optymistycznie - tłumaczył Herczig (+40,5).
- Bawiliśmy się. To kolejny kręty oes. Auto ślizgało się, nie mieliśmy przyczepności - relacjonował Hirvonen (+43,4).
- Wybraliśmy miękkie opony i mamy nadzieję, że to dobry wybór. Jest ślisko, otwieramy zmagania, ale jestem zadowolony - komentował von Thurn und Taxis (+53,8).
- Jest bardzo ślisko, ale mamy dobrą prędkość. Czujemy się bardzo dobrze. Odcinek był dobry. Nie ma wielu kamieni, ale jest podstępnie - mówił Fernandez (+57,2).
- Jest bardzo ślisko, ale było w porządku. W połowie odcinka straciliśmy przyczepność i nie mogliśmy atakować - tłumaczył Al-Kuwari (+1:14,4).
W klasyfikacji generalnej Al-Attiyah ma za sobą Łukjaniuka (+41,0), Galatariotisa (+2:33,8), Ingrama (+3:03,6) i Habaja (+3:19,2).
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze