Al-Attiyah najlepiej rozpoczyna pętlę
Nasser Al-Attiyah najlepiej rozpoczął drugą sobotnią pętlę Rajdu Cypru i umocnił się na prowadzeniu w klasyfikacji generalnej.
Nasser Al-Attiyah, Cyprus Rally, FIA ERC
FIA European Rally Championship
Katarczyk za kierownicą Volkswagena Polo R5 tym razem nie znokautował rywali i drugi Aleksiej Łukjaniuk na blisko 15-kilometrowym oesie Politiko był wolniejszy o 0,6 sekundy. Trzeci czas uzyskał Simos Galatariotis (+8,5), a czwarty Norbert Herczig (+16,6). Czołową piątkę zamknął Mikko Hirvonen (+20,5).
- Na następnym oesie skorzystam z dwóch nowych opon i będziemy mogli zaatakować - zapowiadał Al-Attiyah.
- Jest więcej kamieni. Leżą na linii i unikałem ich. Chcemy kontynuować taką jazdę - komentował Łukjaniuk.
- Atakowaliśmy nieco mocniej. Teraz nie musimy tak bardzo oszczędzać opon - informował Galatariotis.
- Teraz mam dużo lepsze wyczucie. Mieliśmy dwie czyste linie i nie ślizgaliśmy się tak bardzo - mówił Herczig.
- Nie było źle. Jest trochę kamieni, ale nie tak dużo jak się spodziewałem. Jest dobrze - podsumował Hirvonen.
Szósty czas uzyskał Łukasz Habaj (+22,8), który był szybszy od Emilio Fernandeza (+28,0) i Tibora Erdiego (+32,2). W dziesiątce zmieścili się także Albert von Thurn und Taxis (+32,5) oraz Chris Ingram (+33,0).
- Nie mieliśmy problemów. Przyczepność jest dużo lepsza, ale jest więcej kamieni. Jest bardzo trudno i gorąco - relacjonował Habaj.
- Wprowadziliśmy pewne zmiany w aucie i było bardzo dobrze. Samochód jest w porządku, podobnie jak notatki - oceniał Fernandez.
- To bardzo trudny oes. To szaleństwo - mówił Erdi.
- Było dobrze. Jest trochę kamieni, ale jesteśmy zadowoleni z czasu. Poprawiamy się. Za nami ciężki i podstępny oes - komentował von Thurn und Taxis.
- Czuję się w porządku. Trzymamy się tej samej strategii, ale czas nie jest dobry. Nie jestem zadowolony - komentował Ingram.
- Moja jazda jest dużo lepsza, ale czas nieznacznie się poprawił - mówił Al-Kuwari (+33,8).
- Pod koniec odcinka silnik delikatnie przerywał. Wydaje mi się, że to pop-off - komentował Mayr-Melnhof (+37,1).
W klasyfikacji generalnej Al-Attiyah ma za sobą Łukjaniuka (+26,6) i Galatariotisa (+1:30,0). Na czwarte miejsce awansował Habaj (+2:08,1), a na piąte spadł Ingram (+2:10,5). Szósty jest Hirvonen (+2:16,1).
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze