Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Basso na czele po pętli, Poloński prowadzi w ERC2

Giandomenico Basso i Lorenzo Granai utrzymali prowadzenie w Rally di Roma Capitale na koniec pierwszej niedzielnej pętli rywalizacji.

Giandomenico Basso, Lorenzo Granai, Skoda Fabia R5, Rally di Roma Capitale, FIA ERC

Giandomenico Basso, Lorenzo Granai, Skoda Fabia R5, Rally di Roma Capitale, FIA ERC

FIA European Rally Championship

Włosi w Skodzie Fabii R5 na sześć odcinków przed końcem zmagań mają 30,3 sekundy przewagi nad duetem Łukjaniuk/Arnautov i 47,4 sekundy zapasu nad załogą Campedelli/Canton. Czołowa piątkę zamykają Mares i Hlousek (+1:27,2) oraz Crugnola i Ometto (+1:42,0).

- Pierwsza pętla była w porządku. Jesteśmy zadowoleni. Teraz jedziemy na serwis - mówił Basso.

- Pierwszy oes był zły. Mieliśmy zamieszanie z ustawieniami, ale kolejne był całkiem dobre - komentował Łukjaniuk.

- Próbowaliśmy wprowadzić pewne zmiany w aucie i jest lepiej. Zbliżamy się do naszych rywali. Musimy rozwijać auto jak tylko możemy w ten weekend - podsumował Campedelli.

- Moje opony nie były najlepsze na tę pętlę, więc byliśmy spokojni i nie podejmowaliśmy ryzyka - informował Mares.

- Uderzyłem w kamień na odcinku i straciłem rytm. Atakuję tak mocno jak potrafię - mówił Crugnola.

Drugą piątkę otwiera duet Herczig/Ferencz (+1:54,1), który ma za swoimi plecami załogi Ingram/Whittock (+1:58,3), Sesks/Briedis (+2:49,4) oraz Rusce/Vozzo (+3:34,3). Dziesiątkę zamykają Scandola i D'Amore (+4:43,1).

- Bawiliśmy się na tym oesie. Jest bardzo szybki i przypomina te z mojego kraju. Atakowaliśmy - donosił Herczig.

- Jestem zawiedziony swoją postawą na tym rajdzie. Na poprzednim oesie dwa razy obracałem się - tłumaczył Ingram.

- Ta pętla nie była najlepsza. Cały czas zmagamy się z czymś - komentował Sesks.

- Na poprzednim oesie obracałem się. Tutaj zmagałem się z przyczepnością opon, która się zmieniała - informował Rusce.

- Było w porządku. To był dobry oes dla mnie. Było szybko i czysto - mówił Scandola.

Czołową siódemkę drugiego etapu tworzą Crugnola, Campedelli (+4,1), Łukjaniuk (+12,1), Basso (+18,1), Habaj (+23,4), Michelini (+29,8) i Herczig (+31,9).

- Nie było źle. Ciężko jest znaleźć rytm i koncentrację po tylu błędach. Dziękuję wszystkim mechanikom. Jak na razie jest dobrze - mówił Habaj.

Na zamykającym pętlę oesie Guarcino 1 (11,75 km) najszybsi byli: Crugnola, Campedelli (+2,5), Łukjaniuk (+5,2), Basso (+6,4), Ingram (+8,6) i Habaj (+8,9).

Pętlę jako lider ERC3 zakończył korzystający z polskiej Fiesty R2: Ken Torn. Estończyk uszkodził jednak zawieszenie w rajdówce, ale zdołał dojechać na serwis. Dariusz Poloński przewodzi w ERC2.

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Campedelli najlepiej rozpoczyna niedzielę
Następny artykuł Crugnola goni Maresa

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska