Breen o włos
Craig Breen i Paul Nagle wygrali swój drugi odcinek w Rajdzie Węgier. Trzy załogi zmieściły się w sekundzie.
Autor zdjęcia: FIA European Rally Championship
Dwa ostatnie odcinki dnia rozgrywane są w ciemnościach. Pierwszy z nich, Fony-Ohuta liczył 10,85 km. Najlepiej przejechali go Breen i Nagle. Załoga Hyundaia, korzystająca z opon MRF, zapisała na swoje konto drugi oesowy triumf w czwartej rundzie FIA ERC.
Zaledwie 0,1 s stracili liderzy rajdu: Andreas Mikkelsen i Ola Fløene. Odrabiający 5-minutową karę, Aleksiej Łukjaniuk i Dmitrij Jeremiejew byli gorsi o 0,8 s.
- Bardzo niebezpiecznie, podstępnie - przyznał Breen. - Było ślisko, ale daliśmy radę. Przewaga jest już całkiem sensowna i musimy nią zarządzać - mówił Mikkelsen.
Prowadzący w ERC1 Junior, Gregoire Munster, pilotowany przez Louisa Loukę, zameldował się z czwartym czasem [+1,9 s]. Gospodarze, Norbert Herczig i Ramon Ferencz zamknęli piątkę [+2,3 s].
Ubiegłoroczni mistrzowie Polski, Mikołaj Marczyk i Szymon Gospodarczyk stracili do Breena 12,8 s. Wśród juniorów do lat 28, łodzianin był siódmy.
- Mój pierwszy w życiu oes w nocy, więc nowe doświadczenie. Bardzo dużo błota i wiele szybkich sekcji, więc podeszliśmy do tego spokojnie. Trzeba być uważnym - powiedział Marczyk.
Przed ostatnim oesem dnia prowadzi Mikkelsen. Breen traci 18,3 s. Munster pilnuje trzeciej pozycji [+1.10,1]. Emil Lindholm i Mikael Korhonen [+1.18,7] utrzymują za sobą Olivera Solberga i Aarona Johnstona [+1.35,4]
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze