Campedelli najlepiej rozpoczyna niedzielę
Simone Campedelli najlepiej rozpoczął niedzielną część zmagań z trasami Rally di Roma Capitale i popisał się najlepszym czasem na oesie Affile-Bellegra.
Autor zdjęcia: FIA European Rally Championship
Włoch po przejechaniu ponad siedmiu kilometrów był o 0,9 sekundy szybszy od Andrei Crugnoli i o 1,7 sekundy lepszy od Giandomenico Basso. Czwarty był Chris Ingram (+4,2), a piąty Łukasz Habaj (+4,6).
- Starałem się atakować od pierwszego zakrętu. Atakowałem tak mocno jak potrafię - informował Campedelli.
- To nowy oes i popełniłem kilka błędów. Rytm podczas rozgrzewki nie był zły - podsumował Crugnola.
- Wszystko jest w porządku. To krótki oes i wszystko było OK - komentował Basso.
- Nie było źle. Wywieram na sobie większą presję, ale znalazłem rytm - mówił Ingram.
- Wczoraj na serwisie poprawiłem notatki i to był błąd. Dzisiaj liczę na kilka punktów, ale trudno jest utrzymać koncentrację - tłumaczył Habaj.
Drugą piątkę otworzył Rudy Michelini (+5,1), za którym sklasyfikowano Aleksieja Łukjaniuka (+5,5), Norberta Hercziga (+5,8), Filipa Maresa (+7,7) i Vojtecha Stajfa (+8,6).
- Było dobrze. Nie atakowałem mocno. Jechałem ostrożnie i jest dobrze - donosił Łukjaniuk.
- To dobra rozgrzewka. Popełniłem tylko mały błąd, ale jest w porządku - komentował Herczig.
- Na początek dnia byłem ostrożny, ale może za bardzo. Jest jednak jeszcze sporo odcinków. Możemy się poprawić - tłumaczył Mares.
- Mieliśmy czysty przejazd. Obniżyliśmy auto i utwardziliśmy zawieszenie. To dobry start - podsumował Stajf.
- Przód bardzo się ślizgał. Byliśmy ostrożni - informował Rusce (+8,9).
- Odcinek był w porządku. Przed nami kolejny dzień - mówił Scandola (+9,2).
- To nie była najlepsza rozgrzewka. Wydaje mi się, że zaspałem - komentował Sesks (+10,3).
W klasyfikacji generalnej Basso ma za sobą Łukjaniuka (+40,1), Campedelliego (+59,7), Maresa (+1:13,6) i Hercziga (+1:44,4).
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze