Ciężar domowych oczekiwań

Mimo że Łotysz ma podstawy, aby czuć się pewnie przed zbliżającą się imprezą, po zwycięstwie w zeszłorocznej edycji Rajdu Lipawy i triumfie w ostatniej rundzie ERC, ORLEN Rajdzie Polski, 23-letni reprezentant zespołu MRF Tyres, podchodzi tegorocznego Tet Rally Liepaja, jak do każdego innego występu.

Oficjalny serwis mistrzostw Europy przeprowadził krótki wywiad z Martinsem Sesksem, kierowcą Skody Fabii RS Rally2, pilotowanym przez Renarsa Francisa.

Jak oceniasz swoje szanse w nadchodzący weekend?

- Czuję się całkiem dobrze. W ostatnich tygodniach byłem z dala od całego zgiełku, spokojnie przygotowywałem się, będąc nieco w ukryciu. Wszyscy toczą jakieś dyskusje, a ja chcę rozmawiać poprzez wyniki po rajdzie. Ogólnie wszystko przebiegło pomyślnie.

Twoja pewność siebie musi być wysoka po imponującym zwycięstwie w Polsce ostatnim razem.

- Właściwie staram się nie myśleć już o Polsce, ponieważ to już przeszłość, a przed nami inny rajd. Czekają na nas nowe odcinki, brak większego serwisu podczas pierwszego dnia, wiele oesów przejeżdżamy tylko raz, więc cały czas musimy być w pełni skoncentrowani. Zdecydowanie nadchodzi spore wyzwanie.

Mimo że studzisz oczekiwania, ludzie oczekują od ciebie zwycięstwa. Czy to cię nie martwi?

- Właśnie to jest powodem, dlaczego zachowałem ciszę radiową. Prasa zadaje tylko jedno pytanie i porusza jedną kwestię, a chodzi o zwycięstwo. Podchodzę do tego spokojnie i nie stawiam sobie wygórowanych oczekiwań. Na pewno damy z siebie wszystko, tak jak robimy w każdych zawodach. Jesteśmy w środku sezonu, to czwarta runda mistrzostw i zajmujemy dobrą lokatę w klasyfikacji generalnej. Zamierzamy wykonać dobrą robotę, cieszyć się rajdem, a wyniki przyjdą same.

Rajd rozpoczyna się od odcinka specjalnego Tukums o długości 27,56 km, który będzie przejeżdżany dwa razy z rzędu. Jakie to ma znaczenie dla kierowcy?

- To powinno pomóc wszystkim w kontekście poprawy tempa. Każdy bowiem będzie miał go już w głowie, pamiętał miejsca, w których coś poszło nie tak, co pozwoli uniknąć powtórzenia błędów. Czeka nas również miejski oes w Lipawie i zawsze fajnie jest wystąpić przed swoją rodzimą publicznością.

Jak wyjątkowe jest rywalizowanie na własnym terenie w ramach mistrzostw Europy?

- Rzecz jasna jest wiele pozytywnych kwestii związanych z tym faktem, jak znajomość trasy, obecność bliskich osób, czy marzenie o udziale w przyszłorocznym wydarzeniu, gdy będzie rundą WRC. To wszystko czyni ten rajd wyjątkowym. W każdym razie jestem kierowcą, który uczestniczy w pełnym sezonie ERC, a to tylko jedno z ośmiu wydarzeń. Musimy dać z siebie wszystko i spojrzeć na to z szerszej perspektywy, mając na uwadze najważniejszy cel.

Szutrowy Rajd Lipawy rusza w piątek od odcinka kwalifikacyjnego i jego przejazdów treningowych. Na sobotę i niedzielę zaplanowano w sumie dziesięć oesów, o łącznym dystansie blisko 184 kilometrów.

Video: ORLEN Rajd Polski 2023 - Podsumowanie