Crugnola przejął prowadzenie
Andrea Crugnola i Pietro Elia Ometto prowadzą w Rally di Roma Capitale po pierwszym etapie rywalizacji. Najwyżej sklasyfikowana polska załoga - Grzegorz Grzyb i Adam Binięda - zajmuje dziesiąte miejsce.
Autor zdjęcia: atWorld
Crugnola i Ometto zaatakowali na drugim przejeździe „giganta” - prawie 30-kilometrowej próby Santopadre - Fontana Liri. Głównych rywali - Damiano De Tommaso i Giorgię Ascalone pokonali aż o 9,8 s i odebrali rodakom prowadzenie w rajdzie. Różnica wynosiła 4,2 s. Kolejne 5,3 s Crugnola dorzucił na finałowym odcinku - Guarcino - Altipiani [11,75 km] i w podsumowaniu dnia ma w zapasie 9,5 s nad De Tommaso.
Najniższy stopień podium należy do kolejnej włoskiej załogi: Simone'a Campedelliego i Tanii Canton [+26,4 s].
- Walka jest bardzo, bardzo zacięta. Jutro zaczynamy praktycznie od nowa, ponieważ jesteśmy blisko siebie. Dzień był dobry, żadnych błędów. Mogę być zadowolony - zapewniał Crugnola.
- Na pierwszym oesie pętli czuliśmy się komfortowo. Tutaj również. Drugi był gorszy, ale nie zawsze można być w „czubie” - wyjaśniał Campedelli.
Udana druga pętla pozwoliła na istotny awans Yoannowi Bonato i Benjaminowi Boulloudowi. Francuzom do podium brakuje 8,7 s. Muszą się jednak bronić przed Efrenem Llareną i Sarą Fernandez - liderami sezonu ERC. Różnica wynosi jedynie 0,7 s. Szósta pozycja należy do Simone'a Tempestiniego i Sergiu Itu [+39,3 s], a siódma do Fabio Andolfiego i Manuela Fenoliego [+40,9 s].
- Spora niespodzianka dla mnie! Rytm jest dobry. Wiemy, że Włosi są tu szybcy. Jeśli powalczymy o podium z panem Campedellim, będzie dobrze - mówił Bonato.
- Dobry oes i dobry dzień. Daliśmy z siebie wszystko i jesteśmy w walce - komentował Llarena.
- Ukończyliśmy dzień i to mnie cieszy, ponieważ nie mogę cisnąć tak jakbym chciał. W wielu zakrętach muszę mocniej hamować, ponieważ pojawia się podsterowność - narzekał Tempestini.
Alberto Battistolli i Danilo Fappani są ósmi [+51,7 s] i o 9,8 s wyprzedzają jadących poza priorytetem ERC: Miklosa Csomosa i Attilę Nagy’ego. Dziesiątkę kompletują Grzyb i Binięda [+1.05,0].
Łukasz i Tomasz Kotarbowie zakończyli etap na początku trzeciej dziesiątki klasyfikacji generalnej [+3.51,8].
W ERC3 prowadzą Robert Virves i Hugo Magalhaes. Igor Widłak i Daniel Dymurski tracą ponad 6 minut.
Laurent Pellier i Marine Pelamourgues przewodzą w europejskiej ośce (ERC4). Andrea Mabellini i Virginia Lenzi są gorsi o 12,6 s.
Jutro w programie kolejne sześć odcinków w tym dwa przejazdy ponad 32-kilometrowego Rocca di Cave - Subiaco.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze