Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
ERC Rajd Barum

Czterech w walce o drugie miejsce

Jan Kopecky i Jan Hlousek liderują w Rajdzie Barum na trzy odcinki przed końcem przedostatniej rundy FIA ERC 2022. W walce o drugie miejsce są aż cztery załogi.

Filip Mareš, Radovan Bucha, Skoda Fabia Rally2 evo

Poranną pętlę uzupełniły próby: Majak oraz Pindula. Podczas pierwszej z nich część załóg została złapana przez ulewę.

Na Majaku najlepsi byli Filip Mares i Radovan Bucha. Dominik Stritesky i Jiri Hovorka - jadący poza punktami ERC - byli gorsi od rodaków o 3,1 s. Trójkę uzupełnili Adam Brezik i Ondrej Krajca [+4,5 s].

Słynna Pindula to ciąg dalszy walki za plecami Kopeckiego. Oes na swoje konto zapisali niespodziewanie Ken Torn i Kauri Pannas, wracający dziś do rywalizacji po wczorajszej kraksie. Mares i Bucha na niespełna 20 kilometrach stracili 1,1 s. Na oesowym podium zmieścili się Erik Cais i Petr Tesinsky [+1,6 s].

W połowie niedzieli na czele pozostają Kopecky i Hlousek. Ich przewaga nad Maresem i Buchą to 39,8 s. Stritesky i Hovorka uzupełniają trójkę, ale strata do Maresa to jedynie 0,2 s. Caisowi i Tesinskiemu brakuje do trzeciego miejsca 0,9 s. Piątkę zamykają Simon Wagner i Gerald Winter. Austriacy są kolejne 7 s dalej [+47,9 s].

- Cisnąłem w suchych miejscach. Gdy jedzie się jako piętnasta załoga, w lesie jest masa błota. Auto pracuje jednak dobrze i w suchych miejscach jedzie się niesamowicie - opowiadał Kopecky.

- Szczerze mówiąc, cisnąłem. W mokrych miejscach było trudniej. Generalnie bez błędów o poranku - meldował Mares.

- Nie było łatwo. Czas nie jest zły, a kibice byli niesamowici. Filip ma dobry rezultat. Wygląda na to, że musimy przycisnąć - zapowiadał Cais.

- Zobaczymy. Z każdym kolejnym autem droga staje się coraz brudniejsza. Nie popełniliśmy jednak błędu - cieszył się Wagner.

Za plecami klasyfikowanych jedynie w mistrzostwach Czech: Vaclava Pecha i Petra Uhela [+2.10,3] są Norbert Herczig i Ramon Ferencz [+3.37,4] oraz Simone Campedelli i Tania Canton [+3.57,2]. Do Włochów zbliżają się ich rodacy: Alberto Battistolli i Simone Scattolin. Różnica wynosi 3,1 s.

W ERC4 i ERC4 nadal prowadzą Laurent Pellier i Marine Pelamourgues.

Igor Widłak i Daniel Dymurski ukończyli pętlę na 29 miejscu w klasyfikacji generalnej. Filip Pindel i Krzysztof Pietruszka plasują się siedemnaście pozycji niżej.

Polecane video:

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Walka za plecami Kopeckiego
Następny artykuł Mistrzowie pozostali na obserwacji

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska