Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Decydująca rozgrywka w ERC1 Junior

Rajd Barum 2019 stanowi ostatnią odsłonę walki w juniorskiej kategorii ERC1. Po 5 rundach Chris Ingram zgromadził 125 punktów i o 30 oczek wyprzedza Filipa Maresa. Do końcowej klasyfikacji zalicza się jednak cztery najlepsze rezultaty, dlatego też Czech nadal ma szansę na tytuł. Ingramowi dwa najgorsze wyniki zostaną skreślone, z kolei Mares na "Barumce" dopiero po raz czwarty w sezonie rywalizować będzie w ERC1 Junior.

Filip Mares, Chris Ingram

Filip Mares, Chris Ingram

DPPI

Tytuł w FIA ERC1 Junior to również nagroda w wysokości stu tysięcy euro do wykorzystania w dwóch finałowych rundach mistrzostw Europy, na Cyprze i Węgrzech.

- Rajd Barum będzie bardzo ważny, ponieważ zadecyduje o mistrzostwie w ERC1 Junior - powiedział Chris Ingram (Fabia R5), którego pilotować będzie Ross Whittock. - Jestem rozczarowany, że nie byłem w stanie wykorzystać mojego potencjału w poprzednich rundach. W zeszłym roku w Rajdzie Barum pod koniec mieliśmy mocne tempo, uzyskując lepsze czasy niż takie legendy jak Kopecky, Łukjaniuk i Sordo. Wiem, co musimy zrobić - jak najlepiej wykonać swoją pracę. Zdobycie mistrzostwa byłoby dla nas ogromnie ważne i dałoby też szansę na kontynuowanie walki o tytuł w generalce.

- Przede wszystkim cieszymy się, że przed Rajdem Barum liczymy się w walce o tytuł, to tylko podkreśla nasz dobry sezon - powiedział Filip Mares. - Jesteśmy w stu procentach przygotowani do ostatniej rundy, aby dać z siebie wszystko w tej rywalizacji. Barum stanowi kulminacyjny punkt sezonu w ERC1 Junior i mistrzostwach Czech. Powraca bajeczna Pindula, podczas gdy inne oesy będą dla nas nowe. Walka będzie bardzo trudna i jestem pewien, że podczas rajdu napotkamy wiele wyzwań.

- Chcemy jechać równym tempem na każdym oesie i ukończyć rajd bez większych błędów. Tak, jak od początku sezonu, motywacja jest naprawdę wysoka i gramy o budżet na dwie ostatnie rundy ERC. Ufam, że wygramy te mistrzostwa, a kibice nam w tym pomogą - dodaje Czech, u którego na prawym fotelu w Fabii R5 będzie zasiadał Jan Hlousek.

W Rajdzie Barum zgłoszeni w ERC1 Junior pojadą też Nikołaj Griazin/Jarosław Fedorow, Mattias Adielsson/Andreas Johansson, Mikołaj Marczyk/Szymon Gospodarczyk, Hiroki Arai/Ilka Minor, Simon Wagner/Gerald Winter i Tomas Pospisilik/Jiri Hovorka.

- Wystartujemy w Rajdzie Barum po uzyskaniu naprawdę fajnego wyniku w Rajdzie Rzeszowskim - powiedział Mikołaj Marczyk. - Cieszę się, że będę w ten weekend w Zlinie. Wiem, że to jeden z najtrudniejszych rajdów asfaltowych na świecie, nie tylko z wymagającymi oesami, ale także z mocnymi rywalami, zarówno tymi z ERC, jak i lokalnymi kierowcami. Pierwszy raz wystartuję w Rajdzie Barum i mam nadzieję, że zdobędę trochę wiedzy na przyszłość.

Mattias Adielsson na te zawody przesiada się z Citroena C3 R5 do Forda Fiesty R5 zespołu Orsák Rally Sport.

Nikołaj Griazin już wcześniej zapowiadał, że potraktuje rajd jako przygotowania do sierpniowej rundy mistrzostw świata w Niemczech.

Rajd Barum rusza w najbliższy piątek.

 

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Kopecky szykuje się do Rajdu Barum
Następny artykuł Torn z ogromną szansą na tytuł w ERC3 Junior

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska