Decyzja odnośnie Azorów najpóźniej w lipcu
Zdaniem władz Federação Portuguesa de Automobilismo e Karting decyzja odnośnie Rajdu Azorów powinna zapaść najpóźniej w połowie lipca.
Autor zdjęcia: Jorge Cunha - DPPI
Rajd Azorów miał zainaugurować tegoroczny sezon FIA ERC. Załogi powinny odwiedzić położoną na Oceanie Atlantyckim wyspę Świętego Michała w ostatnich dniach marca. Pandemia koronawirusa pokrzyżowała te plany. Imprezę trzeba było przełożyć. Nowy termin to 17-19 września.
Wyprawa na São Miguel to duże przedsięwzięcie logistyczne. Samochody, ciężarówki serwisowe i całe zaplecze rywalizujących zespołów musi znaleźć się w Setubal, na wybrzeżu kontynentalnej Portugalii. Stamtąd promem podstawionym przez organizatora sprzęt rusza w trzydniową podróż przez Atlantyk.
Powyższe działania sprawiają, że decyzja odnośnie rozegrania rajdu musi zapaść odpowiednio wcześnie. Zdaniem portugalskiej federacji wszystko będzie jasne w połowie lipca, około 60 dni przed początkiem imprezy.
W rozmowie z telewizją RTP Açores, prezydent Federação Portuguesa de Automobilismo e Karting, Ni Amorim zapewnił, iż pozostaje w ciągłym kontakcie z lokalnymi organizatorami, FIA oraz Eurosport Events. Ostateczna decyzja należy jednak do władz Regionu Autonomicznego Azorów. Obecnie każdy przyjezdny musi przedstawić negatywny wynik testu na obecność koronawirusa [nie starszy niż 72 godziny]. Drugą możliwością jest przeprowadzenie badania na miejscu i poddanie się kwarantannie do momentu otrzymania rezultatu.
- Czasu nie ma tak wiele - powiedział Amorim. - Jeśli chcemy rozegrać rajd we wrześniu, decyzja musi zapaść w lipcu. Ma to związek z promem i całą logistyką. Powiedziałbym, że mamy dwa miesiące na podjęcie decyzji.
Zgodnie z nowym kalendarzem sezon na Starym Kontynencie powinien się rozpocząć pod koniec lipca od Rally di Roma Capitale. Następnie w harmonogramie widnieją rundy na Łotwie i w Czechach. Tegoroczny Rajd Polski został odwołany.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze