Etapowe podium Habaja
Aleksiej Łukjaniuk i Aleksiej Arnautov, którzy na pierwszym etapie Rajdu Azorów oddali rywalom tylko jeden odcinek specjalny, jako pierwsi w tym roku zgarnęli siedem punktów do klasyfikacji sezonu. Rosyjski duet po dziesięciu odcinkach specjalnych ma 40,1 sekundy przewagi nad Portugalczykami: Ricardo Mourą i Antonio Costą. Po bardzo dobrej jeździe najniższy stopień podium jak na razie należy do jedynego na trasach biało-czerwonego duetu: Łukasza Habaja i Daniela Dymurskiego (+46,1).
Autor zdjęcia: FIA European Rally Championship
- Naprawdę podobała mi się dzisiejsza jazda. Wszystko działało jak należy - podsumował Łukjaniuk.
- Jestem zadowolony z mojego tempa. Dzisiaj nie mieliśmy większych problemów - komentował Moura.
- Jestem nieco zaskoczony. Nasza pozycja jest dobra i nie jest efektem błędów rywali, a naszego tempa. Dobrze zarządzaliśmy oponami. Ustawienia też dobrze działały. To był naprawdę dobry dzień - mówił Habaj.
Polacy nie mogą jednak myśleć o zwolnieniu tempa, ponieważ tuż za ich plecami znajdują się Loubet i Landais (+51,0). Liderzy klasyfikacji juniorów są lepsi od Ingrama i Whittocka (+1:12,4) oraz Griebela i Kopczyka (+1:26,9). Ostatni bonusowy punkt wywalczyli Luis Rego i Jorge Henriques (+2:07,7).
- Nie wszystko może być perfekcyjne. Czekamy już na jutro - podsumował Ingram.
- To frustrujący dzień. To wszystko, co mam do powiedzenia - mówił Griebel.
- Ten oes jest niesamowity. Jest trochę ślisko, ale jesteśmy zadowoleni - komentował Rego.
Czołową dziesiątkę jak na razie zamykają załogi: Magalhaes/Magalhaes (+2:27,5), Tsouloftas/Chrysostomou (+2:37,3) i Teodosio/Teixeira (+2:45,3).
- Pierwsza dzisiejsza pętla była bardzo trudna. Mamy kilka opcji na jutro, ale różnice są już duże - oceniał Magalhaes.
- Było bardzo ślisko i nie wiem dlaczego. Zmieniliśmy opony, poprawiliśmy ustawienia, ale... To z reguły bardzo dobry oes. Może następnym razem będzie lepiej - mówił Teodosio.
Zamykający zmagania superoes Marques najszybciej pokonali Łukjaniuk, Moura (+2,1) i Adielsson (+2,2).
Na sobotę organizatorzy zaplanowali dwa dwukrotnie pokonywane odcinki: Graminhais (24,03 km) i Tronqueira (21,99 km), które przedzieli oes Vila Franca Sao Bras (15,96 km). Rywalizacja rozpocznie się o 11:45 czasu polskiego.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze