Gospodarze najszybsi w Fafe
Ricardo Teodosio i Jose Teixeira wygrali pierwszy odcinek Rally Serras de Fafe. Mikołaj Marczyk i Szymon Gospodarczyk uzyskali trzeci czas. Jarosław Kołtun i Ireneusz Pleskot widnieją na początku piątej dziesiątki. Tymoteusz Jocz i Maciej Judycki są piąci w ERC4.
Krótki, niespełna 1,5-kilometrowy superoes otworzył rywalizację w Rally Serras de Fafe i w sezonie 2023 Rajdowych Mistrzostw Europy.
Z mieszanką asfaltu i kostki, zmoczonych opadami deszczu, najlepiej poradzili sobie Portugalczycy: Ricardo Teodosio i Jose Teixeira. Erik Cais i Igor Bacigal stracili do gospodarzy 0,2 s. Na oesowym podium zmieścili się Mikołaj Marczyk i Szymon Gospodarczyk [+1,3 s].
- Podziękowania dla zespołu. Porządnie naprawili samochód. Starałem się być delikatny i ostrożny. Samochód jest jednak świetny - cieszył się Cais.
- Jedziemy bezpiecznie, ale lubimy takie oesy. Teraz krótka noc, a jutro długi dzień. Cieszę się, że jest sporo błota, bo właśnie w takich warunkach muszę się poprawić - opowiadał Marczyk.
Hayden Paddon i John Kennard [+1,6 s] zremisowali z Simone Tempestinim i Sergiu Itu. Drugą piątkę otworzyli Filip Mares i Radovan Bucha [+1,7 s]. Tom Kristensson i Andreas Johansson byli od Teodosio gorsi o 1,8 s. Mistrzowie Polski uzyskali taki sam czas jak fińscy czempioni: Mikko Heikkila i Samu Vaaleri.
- Żadnego ryzyka. Na kostce nigdy nie wiadomo, jak z przyczepnością. Dobra rozgrzewka - powiedział Paddon.
- W porządku. To tylko superoes. Dość trudny i wąski. Rajd zaczyna się jutro - meldował Tempestini.
- Byłem zbyt ostrożny. Tuż po starcie popełniłem błąd, ale generalnie niezły początek. Mam nadzieję na dobre czasy jutro - powiedział Mares.
- Poszło lepiej niż sądziłem. Czysty przejazd. Bez dramatów. Jutro zaczyna się właściwe zadanie - przypomniał Kristensson.
- Bardzo, bardzo ślisko. Przejechaliśmy i zaczęliśmy rajd. Wszystko dobrze jak do tej pory - mówił Heikkila.
Dziesiątkę zamknęli: zwycięzcy odcinka kwalifikacyjnego: Craig Breen i James Fulton [+2 s] oraz Fabrizio Zaldivar i Marcelo Der Ohannesian [+2,3 s].
- Rano wyczucie było naprawdę fajne, choć auto jest dla mnie nowe. Czekam na jutro - przekazał Breen.
Jarosław Kołtun i Ireneusz Pleskot jechali od Teodosio o 8,9 s dłużej. Tymoteusz Jocz i Maciej Judycki byli piątą załogą ERC4, czyli europejskiej ośki. Do najszybszych na próbie: Roberto Dapry i Luki Guglielmettiego stracili 6,8 s.
W sobotnim programie widnieje osiem odcinków specjalnych. Pierwszy z nich ruszy o godzinie 9:09 polskiego czasu.
Polecane video:
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.