Griazin wypadł z trasy

Rosjanin startujący z łotewską licencją nie zmieścił się w jeden z ostatnich zakrętów blisko 14-kilometrowego odcinka Roccasecca-Colle San Magno i utknął w przydrożnym rowie.

Oes najszybciej przejechał Andrea Crugnola, który o 0,9 sekundy pokonał Lucę Rossettiego. Trzeci był Giandomenico Basso (+4,7), a czołowa piątkę uzupełnili Aleksiej Łukjaniuk (+7,3) i Umberto Scandola (+13,0).

- Pierwszy oes był trudny dla każdego. Ten oes znam bardzo dobrze z poprzedniego sezonu i starałem się atakować. Czas powinien być w porządku - mówił Crugnola.

- To był czysty oes. Czas jest dobry. Na pierwszym odcinku męczyłem się, było bardzo ślisko. Zobaczymy, co się wydarzy. Rajd jest długi i mamy czas, by popracować nad autem - komentował Rossetti.

- Jest dość gorąco. Tracimy sekundę na kilometrze. Pop-off nadal nie działa prawidłowo - mówił Łukjaniuk.

- Samochód jest w porządku. Jesteśmy zadowoleni - komentował Scandola.

Na szóstym miejscu sklasyfikowano Norberta Hercziga (+14,5). Węgier okazał się szybszy od Filipa Maresa (+14,6), Chrisa Ingrama (+16,1), Martinsa Sesksa (+20,7) i Łukasza Habaja (+23,5).

- Popełniłem mały błąd po starcie. Delikatnie uderzyłem w coś tyłem auta. Przez kilka zakrętów sprawdziłem, czy auto jest w porządku i na szczęście jesteśmy tutaj - relacjonował Herczig.

- Jest podstępnie i niesamowicie ciężko. Pierwszy raz jadę autem klasy R5 na takich oesach - tłumaczył Mares.

- Mamy problem z tylnymi hamulcami, przegrzewają się. Musimy dostać się na serwis i potem możemy atakować - komentował Ingram.

- Sporo straciliśmy przez kapcia na poprzednim oesie. Teraz nie mamy żadnego zapasu. Musimy być precyzyjni - mówił Sesks.

- Mój poranek jest zły. Ustawienia są tragiczne. Straciliśmy około 20 sekund na nawrotach - informował Habaj.

W klasyfikacji generalnej Crugnola ma 4,9 sekundy przewagi nad Basso i 14,7 sekundy zapasu nad Rossettim. Czwarty jest Łukjaniuk (+16,7), a piąty Scandola (+36,0). Druga piątkę otwierają Mares (+38,4) i Habaj (+40,6).

W ERC2 Andrea Nucita powiększył przewagę nad Dariuszem Polońskim do ponad minuty.