Griazin zrezygnował

Pochodzący z Rosji Nikołaj Griazin miał wystartować w pierwszej odsłonie sezonu ERC dwa tygodnie po swoim występie w Rajdzie Szwecji, gdzie odpadł z rywalizacji o podium w WRC 2 podczas ostatniego etapu, po uderzeniu w zaspę śnieżną. 

Mistrz ERC U28 z 2018 roku wycofał swoje zgłoszenie z imprezy, z „powodów osobistych” o czym zawiadomił serwis DirtFish, na podstawie informacji od promotora cyklu. Na liście zgłoszeń widniał z łotewską licencją.

W wyniku inwazji Rosji na Ukrainę, Rosjanie i Białorusini mogą brać udział w zawodach sankcjonowanych przez FIA, tylko na określonych warunkach, jeśli zezwalają im na to poszczególne krajowe federacje sportów motorowych.

Wiele z nich zablokowało zawodnikom rosyjskimi i białoruskimi możliwość startów na terenie ich państw, natomiast portugalska federacja FPAK nie jest jedną z nich.

Na liście zgłoszeń do Rally Serras de Fafe - Felgueiras - Cabreira e Boticas miał pozostać jeden rosyjski kierowca, Dmitrij Feofanow w Fordzie Fiesta Rally3, również pod łotewską licencją.

Aleksandr Rżewkin i Jurij Kulikow (Skoda Fabia Rally2 evo) wg informacji tego samego serwisu, również odpuścili sobie start w nadchodzącym rajdzie. Ta załoga nie była zgłoszona do punktowania w rundzie mistrzostw Starego Kontynentu.