Łukjaniuk rozpoczął najlepiej
Aleksiej Łukjaniuk i Dmitrij Jeremiejew wygrali inauguracyjny odcinek Rally Fafe Montelongo, trzeciej rundy FIA ERC 2020.
Autor zdjęcia: FIA European Rally Championship
Rywalizację w Rally Fafe Montelongo rozpoczął blisko 7-kilometrowy odcinek Montim, w szutrowej wersji znany z Rajdu Portugalii, rundy mistrzostw świata. Załogi walczące w europejskim czempionacie jedynie przecinają słynny oes około 1,5 km przed metą.
W rundzie ERC Łukjaniuk i Jeremiejew przejechali próbę w nieco ponad 3,5 minuty. Jedynie 0,1 s stracili Oliver Solberg i Aaron Johnston, wdzięczni mechanikom za odbudowanie mocno zniszczonego na odcinku testowym Volkswagena Polo R5. Prace nad samochodem trwały ponad 13 godzin. Emil Lindholm i Mikael Korhonen, wczoraj wykluczeni z wyników Rajdu Lipawy, uzupełnili oesowe podium [+0,7 s].
- Nie najlepszy dobór opon. Tempo może nie jest najwyższe, ale jak na początek OK - zdradził Łukjaniuk. - Mechanicy wykonali świetną robotę. Pracowali bez przerwy całą noc. Ciśniemy - powiedział Solberg. - Całkiem w porządku. Spokojny przejazd. Przyczepność się zmienia - meldował Lindholm.
Od czwartego miejsca rozpoczęli Craig Breen i Paul Nagle [+1,1 s]. Pierwszą piątkę zamknęli Ivan Ares i David Vazquez [+1,8 s]. Yoann Bonato i Benjamin Boulloud nie punktują w ERC.
Mikołaj Marczyk i Szymon Gospodarczyk zameldowali się na mecie próby z siódmym rezultatem [+3,0 s]. Wśród juniorów do lat 28 Marczyk był czwarty.
- Spodziewaliśmy się, że będzie trochę bardziej sucho. Było pięćdziesiąt na pięćdziesiąt - komentował polski kierowca.
W dziesiątce generalki ERC zmieścili się jeszcze: Efren Llarena i Sara Fernandez [+3,3 s], Norbert Herczig i Ramon Ferencz [+4,7 s] oraz Dominik Dinkel i Michael Wenzel [+4,8 s].
W ERC2 najszybsi byli Tibor Erdi i Zsoltan Csoko. Ken Torn i Kauri Pannas zostali pierwszymi liderami w ERC3 i ERC3 Junior.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze