Marczyk nie odpuszcza
Aleksiej Łukjaniuk i Aleksiej Arnautow wygrali osiem z dziewięciu odcinków specjalnych podczas pierwszego etapu Rajdu Wysp Kanaryjskich.

Łukjaniuk i Arnautow nie mają sobie równych podczas finałowej rundy Rajdowych Mistrzostw Europy. Rosjanin przyznaje, że jedzie chyba najlepszy rajd w swoim życiu.
Piątkową część rywalizacji na Gran Canarii zakończył miejski oes Las Palmas de Gran Canaria, który na swoje konto zapisali Mikołaj Marczyk i Szymon Gospodarczyk.
- To był fantastyczny dzień - podkreślił Łukjaniuk. - Teraz nie przykładałem specjalnej uwagi do tego ostatniego oesu. W każdym razie to był chyba najfajniejszy dzień w całej mojej karierze.
Efren Llarena i Sara Fernandez zakończyli dzień ze stratą 32,6s do załogi Citroena C3 Rally2.
- Miko (Marczyk) ciśnie - zgodził się Llarena. - My popełniliśmy trochę błędów na drugiej pętli. Mam nadzieję, że jutro będzie inaczej.
Trójkę kompletują Enrique Cruz i Yeray Mujica (+36.2s).
Mikołaj Marczyk i Szymon Gospodarczyk awansowali na czwarte miejsce w rajdzie.
- Walczymy cały dzień z Efrenem, nawet tu dało się zyskać kilka sekund. Staram się jechać płynnie i czysto. Jestem zadowolony - mówił Polak.
Załoga Orlen Team jest półtorej sekundy za podium i nie odpuszcza walki o końcowe sukcesy. Marczyk do Llareny, z którym walczy o wicemistrzostwo, traci 5,1s. Gospodarczyk rywalizuje z Fernandez o mistrzostwo w klasyfikacji pilotów. Obecna sytuacja w wynikach premiuje jednak hiszpańską załogę.
Simone Campedelli i Tania Canton którzy na koniec etapu spadli za Marczyka, zapowiadają na jutro walkę o podium
- Pozytywnie poszedł nam ten oes. Był krótki, kręty i zdradliwy. W każdym razie jesteśmy usatysfakcjonowani. Jutro ciśniemy w walce o podium - zadeklarował Włoch.
Yoann Bonato i Benjamin Boulloud są szóstą załogą rajdu (+43,2s).
Kolejne miejsca zajmują: Pernia/Sanchez Gonzales (+45,0s), Ares/Vazquez (+48,2s), Monzon/Deniz (+1:03.0), Nil Solans/Marc Marti (+1:05.5).
Jarosław Kołtun i Ireneusz Pleskot zakończyli dzień na czternastym miejscu (+3:21.9), a Daniel Chwist i Kamil Heller na 25 (+5:32.2).


Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.