Marczyk szybszy od Llareny
Aleksiej Łukjaniuk i Aleksiej Arnautow utrzymują mocne tempo na drogach Gran Canarii.
Autor zdjęcia: DPPI
Łukjaniuk zapisał na swoje konto kolejny odcinek specjalny Rajdu Wysp Kanaryjskich. Za nim w trójce na OS3 zameldowały się dwie hiszpańskie załogi - Ivan Ares/David Vazquez Liste (+2s) oraz Enrique Cruz/Yeray Mujica Eugenio (+3,4s).
- To był bardzo wymagający oes - powiedział Łukjaniuk. - Na trasie było wiele ślepych zakrętów. Nasze hamulce płoną.
Simone Campedelli i Tania Canton mieli czwarty czas (+3,5s).
- Miałem tu dziwne odczucia. Asfalt był bardziej agresywny niż na poprzednich dwóch odcinkach. Kiedy próbowaliśmy przycisnąć, samochód mocno ślizgał się - powiedział Campedelli.
Mikołaj Marczyk i Szymon Gospodarczyk zajęli piąte miejsce (+4,4s). O niespełna sekundę pokonali Llarenę i Fernandez.
- Oes był wymagający, ale podobało mi się. Rajd trwa i wyczucie jest ok. Pierwszy raz jechaliśmy na tym odcinku specjalnym -przekazał Marczyk.
- Niektóre partie były dość szybkie i śliskie - mówił Llarena.
- Fajny odcinek. Pojechaliśmy prawie perfekcyjnie, starałem się cisnąć. Przyczepność była świetna - powiedział Bonato (+5,7s).
Jarosław Kołtun i Ireneusz Pleskot byli wolniejsi o 25,6s, Daniel Chwist i Kamil Heller o 48,2s.
Po OS3: Łukjaniuk, Llarena (+6,3s), Campedelli (+6,4s), Marczyk (+8,7s), Cruz (+12,4s), Bonato (+14,4s).
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze