Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Mareš pokazał tempo

Filip Mareš i Jan Hloušek zaprezentowali się podczas Rajdu Węgier z dobrej strony. Choć czeski duet nie ukończył rywalizacji, to osiągane na odcinkach rezultaty zwiastowały walkę o podium.

MARES Filip, HLOUSEK Jan, Skoda Fabia R5, Rally Hungary, FIA ERC

MARES Filip, HLOUSEK Jan, Skoda Fabia R5, Rally Hungary, FIA ERC

Mareš i Hloušek podczas domowego dla siebie Rajdu Barum zdobyli tytuł w juniorskiej kategorii załóg rywalizujących w samochodach klasy R5 [ERC 1 Junior]. W zaciętej walce pokonali na ostatniej próbie czeskiej rundy FIA ERC Chrisa Ingrama i Rossa Whittocka.

Poza tytułem młoda załoga otrzymała również wsparcie finansowe od promotora rozgrywek, które przeznaczone zostało na start na Węgrzech. Mareš i Hloušek nieźle radzili sobie na wymagających asfaltach regionu Zemplen i przed ostatnim sobotnim odcinkiem byli na prowizorycznym podium. Kapeć na kończącym dzień oesie zepchnął ich na czwartą pozycję, jednak strata była niewielka.

- Złapaliśmy kapcia około 5-6 kilometrów przed metą odcinka - opowiadał Mareš. - Ogólnie pierwszy dzień był całkiem niezły. Było podstępnie, ale dzięki temu zdobyliśmy nowe doświadczenia, bo na tego rodzaju błotnistej nawierzchni jeszcze nie jeździłem.

- To co dla mnie pozytywne, to fakt, że prezentowaliśmy podobne tempo jak miejscowi kierowcy. Aleksiej [Łukjaniuk] i Chris [Ingram] jechali niesamowicie szybko na czele stawki, więc ciągle przede mną wiele pracy. Ukończyliśmy jednak pierwszy dzień blisko podium, a Chris też nie był zbyt daleko.

Strat z soboty nie udało się nadrobić. W Skodzie Fabii R5 doszło do awarii wspomagania i czeska załoga wycofała się z rajdu przed pierwszym niedzielnym odcinkiem.

- Szkoda, że musieliśmy się wycofać, ponieważ liczyłem na dobry drugi dzień i kolejną porcję doświadczeń w deszczowych warunkach. Krótko przed pierwszą próbą dnia [na sekcji dojazdowej] straciliśmy kompletnie wspomaganie, więc byłoby bardzo trudno przejechać całą pętlę. Wspólnie z zespołem podjęliśmy decyzję o rezygnacji z dalszej jazdy, głównie ze względów bezpieczeństwa, ponieważ nie do końca było wiadomo, co jest przyczyną usterki - podsumował zawodnik wspierany przez czeską federację.

Mareš i Hloušek w klasyfikacji końcowej sezonu 2019 uplasowali się na czwartej pozycji. Drugą część nagrody za triumf w ERC 1 Junior odbiorą w marcu przyszłego roku, stając na starcie Rajdu Azorów.

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Wypowiedzi przed Rajdem Cieszyńska Barbórka
Następny artykuł Toyota zapowiada rewanż

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska