Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Niepokonany Łukjaniuk

Aleksiej Łukjaniuk i Dmitrij Jeremiejew prowadzą w Rally di Roma Capitale, pierwszej rundzie FIA ERC 2020. Rosjanie wygrali wszystkie dzisiejsze odcinki specjalne.

Alexey Lukyanuk, Dmitry Eremeev, Saintéloc Junior Team, Citroen C3 R5

Alexey Lukyanuk, Dmitry Eremeev, Saintéloc Junior Team, Citroen C3 R5

ACI Sport

W programie widniał ponowny przejazd trzech odcinków o łącznej długości niespełna 50 km. Łukjaniuk i Jeremiejew w Citroenie C3 R5 z Saintéloc Racing nie oddali rywalom ani jednej próby i pewnie prowadzą przed niedzielnym etapem.

Giandomenico Basso i Lorenzo Granai zanotowali relatywnie dużą, ponad 13-sekundową stratę na OS4. Mistrzowie Włoch tracą do Rosjan na koniec dnia 34,1 s. W zaciętej walce o najniższy stopień podium najlepiej spisywali się Oliver Solberg i Aaron Johnston. Załoga Volkswagena Polo R5 jest gorsza od Łukjaniuka o 47,1 s.

- Poszło naprawdę nieźle. Nie cisnęliśmy zbyt mocno. Jestem zadowolony z dnia. Dziękuję zespołowi za samochód i opony. Wygląda na to, że ten pakiet pracuje bardzo dobrze - powiedział Łukjaniuk na mecie OS6. - Było w porządku, skupiałem się na Mistrzostwach Włoch - przyznał Basso. - Wyczucie było dobre. Pod koniec skończyły się opony. Kompletnie je „zabiłem”. Spore poślizgi, ale było zabawnie - podsumował Solberg.

Gonić Solberga będą z pewnością Simone Tempestini i Sergiu Itu. Skoda Fabia R5 z Tagai Racing Technology widnieje na czwartej pozycji w tabeli. Strata do liderów wynosi 54,6 s. - To dobry początek międzynarodowego sezonu. Nadal uczę się samochodu, poranek był dla nas lepszy, ale jesteśmy szczęśliwi.

Simone Tempestini, Sergiu Itu, Skoda Fabia R5

Simone Tempestini, Sergiu Itu, Skoda Fabia R5

Photo by: ACI Sport

5 sekund za Rumunami i zaledwie 0,1 s przed Craigem Breenem i Paulem Nagle kończą pierwszy dzień Fabian Kreim i Christian Frank [+59,6 s].

- Całkiem niezły dzień. Jesteśmy zadowoleni. Teraz słońce było już nisko i niewiele widziałem - opowiadał Kreim. - Nie było źle. Rozwój [opon] rozpoczęliśmy od podstaw - powiedział Breen.

Grégoire Munster i Louis Louka awansowali na siódme miejsce [+1.33,4] kosztem Efréna Llareny i Sary Fernandez. Obie załogi dzieli jedynie 0,4 s. W dziesiątce mieszczą się również Giacomo Scattolon i Matteo Nobili [+1.39,6] oraz Emil Lindholm i Mikael Korhonen [+1.40,0].

Mikołaj Marczyk i Szymon Gospodarczyk przyspieszyli podczas drugiej pętli. Na metach odcinków meldowali się dwukrotnie z dwunastym czasem, a finalną próbę zakończyli na dziewiątej pozycji. Po dniu mistrzowie Polski zajmują dwunaste miejsce [+2.04,3], siódme w ERC1 Junior.

- Na tym [ostatnim] odcinku straciliśmy koncentrację. Zabawne jest to, że poprawa czasu jest spora - powiedział Marczyk.

Mikołaj Marczyk, Szymon Gospodarczyk, Skoda Fabia R5 evo

Mikołaj Marczyk, Szymon Gospodarczyk, Skoda Fabia R5 evo

Photo by: Mikołaj Marczyk

Jarosław Kołtun i Ireneusz Pleskot tracą do liderów prawie 5,5 minuty, a Adam Stec i Kamil Kozdroń niemal 9,5.

- Ekstremalnie trudny dzień, ale chociaż zdobyliśmy trochę doświadczenia z nowym autem - podsumował Kołtun. - Bardzo dobry dzień, ten odcinek był świetny - powiedział Stec. Obie załogi przenocują na miejscach w trzeciej dziesiątce.

Igor Widłak i Łukasz Włoch zakończyli dzień na piątej pozycji w ERC2. Strata do liderów: Zelindo Melegariego i Corrado Bonato wynosi 5.09,1.

- Było OK, udało się ukończyć ostatni odcinek - cieszył się Widłak.

ERC3 zdominowane zostało przez juniorów do lat 27. Prowadzenie utrzymują Ken Torn i Kauri Pannas. Niewiele ponad 11 s tracą do Estończyków Pedro Antunes i Pedro Silva. Podium uzupełniają Josep Bassas i Axel Coronado [+3.41,9].

Pierwszy jutrzejszy odcinek - Rocca di Cave - rusza o godzinie 8:32.

AKTUALIZACJA: Za metą OS6 spłonęła Skoda załogi Giacomo Scattolon i Matteo Nobili. Tym samym do pierwszej dziesiątki przesuwają się: Filip Mareš i Radovan Bucha. Marczyk i Gospodarczyk są na jedenastej pozycji.

 

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Komplet Łukjaniuka
Następny artykuł Cenna lekcja Marczyka

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska