Paddon najszybszy o poranku
Odcinek specjalny Barczewo otworzył rywalizację na drugim etapie ORLEN 79. Rajdu Polski. Niedzielna część zawodów trzeciej rundy mistrzostw Europy i drugiej mistrzostw Polski liczy osiem oesów.
Autor zdjęcia: Tomasz Kaliński
Hayden Paddon i John Kennard byli najszybsi na porannej próbie mierzącej 10,73 km. Załoga Hyundaia i20 N Rally2 pokonała o 0,8s liderów rajdu, jadących Skodą Fabią RS Rally2 Martinsa Sesksa i Renarsa Francisa. Różnica w generalce rajdu między tymi duetami stopniała do 7,4s.
- Próbowałem zaliczyć dobry przejazd. Chcemy dziś rano trochę powalczyć, starając się też nie zrobić czegoś głupiego - powiedział Paddon.
- Dobrze się bawię - przyznał Sesks. - Byłem trochę ostrożny, to nowy oes w porównaniu do zeszłego roku. W każdym razie naprawdę było fajnie.
Trójkę skompletowała trzecia załoga rajdu, reprezentanci Orlen Team - Mikołaj Marczyk i Szymon Gospodarczyk (+3,2s).
- Jestem zadowolony, to był nowy oes dla wszystkich, nasz opis trasy był dobry, a tempo właściwe. Można tu było pojechać jeszcze jakieś cztery sekundy szybciej - powiedział kierowca Skody.
Polacy są 43,8s za liderami, w zapasie mają 10,8s nad Joshem McErleanem i Johnem Rowanem.
- Jestem nieco bardziej zadowolony z samochodu - raportował czwarty na próbie Heikkila (Skoda Fabia Rally2 evo) (+5,1s). - Mieliśmy sporo odkurzania, ale oby to był lepszy dzień dla nas.
- Te drogi są niesamowite, do tego to niewiarygodne tak po nich jeździć o ósmej rano - mówił McErlean (Hyundai i20 N Rally2) (+5,3s).
Dalej uplasowali się: Franceschi/Escartefigue (Skoda Fabia Rally2 evo) (+6,8s), Ostberg/Barth (Citroen C3 Rally2) (+7,5s), Tempestini/Itu (Skoda Fabia Rally2 evo) (+9,3s).
- Odcinek był bardzo szybki, ale nawierzchnia nie pozwalała na szybką jazdę. Czułem, że mocno odkurzałem trasę. Podczas drugiego przejazdu droga powinna być już czysta - relacjonował Tempestini.
Dziesiątkę skompletowali Mabellini/Lenzi (Skoda Fabia Rally2 evo) (+11s) i Radstrom/Johansson (Ford Fiesta Rally2) (+11,8s).
W łącznych rezultatach przewaga czwartego McErleana nad Ostbergiem wzrosła do 3,7s. Kolejne 1,2s traci Franceschi. Heikkila awansował na siódme miejsce i ustępuje szutrowemu mistrzowi Francji o dwie sekundy, a w zapasie ma 5,5s nad Mabellinim i kolejne 0,3s nad Tempestinim. Dziesiątkę zamyka Cais.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze