Pozostał jeden oes
Nikołaj Griazin i Konstantin Aleksandrow prowadzą w Rajdzie Lipawy na jedną próbę przed końcem. Oesowy triumf zaliczyli Andreas Mikkelsen i Ola Floene
Andreas Mikkelsen, Ola Floene, Skoda Fabia Rally2 evo
FIA European Rally Championship
Próba Podnieki (Canon Biznesa Centrs Liepaja) nie była przejeżdżana w porannej pętli. Oes wrócił do programu po rocznej przerwie. Należy do jednego z „klasyków” wydarzenia w regionie Kurlandii.
Pierwszy oes w rajdzie zapisali na swoje konto Mikkelsen i Floene. Nikołaj Griazin i Konstantin Aleksandrow byli gorsi o 1,4 s. Pół sekundy dłużej od Rosjan jechali Craig Breen i Paul Nagle.
- Sporo czyszczenia. Popełniliśmy kilka błędów. Mogło być lepiej, ale generalnie było w porządku - zapewnił Mikkelsen.
- Jechaliśmy bardzo wolno. Nie naciskałem. Niesamowicie ślisko. Po prostu przejechaliśmy - informował Griazin.
- Prawdopodobnie popełniliśmy błąd w doborze opon. Pamiętam ten odcinek, gdy jechaliśmy po lodzie. Teraz wygląda zupełnie inaczej - zaznaczył Breen.
Tuż za trójką uplasowali się Yoann Bonato i Benjamin Boulloud [+2 s] oraz Raul Jeets i Timo Taniel [+3,5 s]. Drugą piątkę otworzyli Aleksiej Łukjaniuk i Dmitrij Jeremiejew [+4 s].
Mikołaj Marczyk i Szymon Gospodarczyk (trzynasty czas na OS11) stracili do Mikkelsena 10 s. Norweg odebrał im piąte miejsce w generalce.
- Jak mogę być zadowolony? Z tą pozycją na drodze nie można zrobić nic więcej - denerwował się Łukjaniuk.
- Przyczepność się zmienia. Jedziemy jako czwarta załoga. W jednych miejscach można naciskać, a w innych jest ślisko jak na lodzie. Cieszymy się, że tu jesteśmy i jedziemy na ostatni odcinek - opowiedział Marczyk.
Przed drugim przejazdem oesu Vecpils na czele nadal widnieje Griazin. Przewaga nad Breenem wynosi 19,6 s. Łukjaniuk traci 35 s.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze