Problemy Łukjaniuka

Andreas Mikkelsen i Elliott Edmondson mają już prawie minutową przewagę w Rally Serras de Fafe e Felgueiras.

Alexey Lukyanuk, Alexey Arnautov, Citroen C3 Rally2

Portugalskie popołudnie w szóstej rundzie ERC otworzył powtórny przejazd próby Seixoso. Na 10 km najlepiej spisali się Mikkelsen i Edmondson. Dani Sordo i Candido Carrera stracili 1,3 s. Trójkę uzupełnili Simone Campedelli i Tania Canton [+4,8 s]. Nil Solans i Marc Marti zremisowali z Yoannem Bonato i Benjaminem Boulloudem [+8,2 s].

- Było w porządku. Nie cisnęliśmy. Szkoda Łukjaniuka - stwierdził Mikkelsen.

- Teraz było lepiej. Trudny oes, ale w porządku - powiedział Sordo.

- Dobrze, dobrze. Cieszymy się jazdą. Gdyby nie problemy z chłodnicą, bylibyśmy na trzecim miejscu - zapewniał Solans.

- W porządku. Trochę kolein, ale czysty przejazd - przekazał Bonato.

W szóstce zmieścili się Mikołaj Marczyk i Szymon Gospodarczyk [+9,1 s].

- Jest inaczej. Rano czyściliśmy, teraz są duże koleiny - informował Marczyk.

Blisko 50-sekundową stratę zanotowali Aleksiej Łukjaniuk i Aleksiej Arnautow. Rosjanie meldowali o uszkodzonej półosi.

W generalce przewaga Mikkelsena urosła do 57 s. Armindo Araujo i Luis Ramalho [+2.21,5] bronią trzeciej pozycji przed Bruno Magalhaesem i Carlosem Magalhaesem [+2.43,7]. Marczyk jest dziewiąty [+5.25,5].

Poprzedni artykuł Mikkelsen buduje przewagę
Następny artykuł Mikkelsen blisko mistrzostwa, trofeum dla Marczyka
Zaprenumeruj