Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Rozpoczynamy rajdowe mistrzostwa Europy

Rajd Azorów, którego pierwsza edycja odbyła się w 1965 roku, w ten weekend otworzy sezon rajdowych mistrzostw Europy. Załogi po raz kolejny zmierzą się m.in. z kultowym oesem Sete Cidades, którego trasa przebiega wzdłuż krateru wulkanu.

Rallye Azores

Rallye Azores

- W tym sporcie nie ma bardziej spektakularnego odcinka jak Sete Cidades. Jazda samochodem rajdowym wzdłuż krateru wulkanu jest niesamowitym doświadczeniem, a odcinki podczas finałowego dnia przypominają dżunglę. To wspaniała impreza dla fanów, a krótkie dojazdówki sprawiają, że nie wyczerpuje zawodników. Impreza stanowi wyzwanie, ale daje dobre doświadczenie i miło jest wygrać ten rajd. Chciałbym to zrobić jeszcze raz - opisywał imprezę Craig Breen, były kierowca Citroen Racing, który wygrał Rajd Azorów w 2015 roku.

Rekordzistą imprezy pod względem ilości zwycięstw jest Fernando Peres, który wygrywał siedmiokrotnie (czterokrotnie w imprezie rangi ERC). Na liście zwycięzców są również m.in. Juha Kankkunen, Jan Kopecky, Markko Martin, Kris Meeke i Andreas Mikkelsen. Zeszłorocznego triumfu będzie bronił Aleksiej Łukjaniuk, który rozpocznie także bój o kolejny tytuł mistrza Europy. Najlepszy polski wynik należy do Kajetana Kajetanowicza i Jarosława Barana, którzy byli drudzy w 2015 roku. Szansę na poprawę tego wyniku mają Łukasz Habaj i Daniel Dymurski, którzy jako jedyni w tym roku będą bronić biało-czerwonych barw. W klasie RC2 zgłosiło się 26 załóg. Obok Łukjaniuka i Habaja na starcie pojawią się także m.in. Bruno Magalhaes, Chris Ingram, Norbert Herczig, Marijan Griebel i Mattias Adielsson. W ERC 3 nadesłano szesnaście zgłoszeń.

Zanim ruszy właściwa rywalizacja, na czwartkowy poranek zaplanowano treningi oraz odcinek kwalifikacyjny Remedios (3,12 km). Po południu załogi pokonają trzy odcinki specjalne: Coroa da Mata (11,10 km), Mediana Remedios (7,90 km) oraz superoes Marques (3,95 km).

Piątek to trzy powtarzane oesy: Pico da Pedra (10,90 km), Sete Cidades (23,80 km) oraz Vista do Rei Feteiras (8,10 km). Dzień ponownie zakończy superoes Marques (3,95 km). Finał rywalizacji zaplanowano na pięciu odcinkach specjalnych. Załogi dwukrotnie pokonają próby Graminhais (23,30 km) i Tronqueira (21,99 km), które rozdzieli oes Vila Franca Sao Bras (15,96 km). Cała trasa mierzy 696,09 km, z czego 219,04 stanowią odcinki specjalne.

Organizatorzy, by zachęcić do startu załogi, zapewnili chętnym bezpłatny transport sprzętu z Portugalii, a wpisowe dla załóg ERC1 i ERC2 zostało zmniejszone o odpowiednio 50% i 60% w porównaniu z 2018 rokiem. Duety walczące w ERC3 nie musiały płacić wpisowego.


Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Chuchała: Cieszę się, że SPRT inwestuje w młodzież
Następny artykuł Red Bull połączył świat rajdów i snowboardu

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska