Rozstrzygnie ostatni oes
Nikołaj Griazin i Konstantin Aleksandrow prowadzą w Rajdzie Węgier na jeden oes przed końcem. W walce o trzecie miejsce pozostają Mikołaj Marczyk i Szymon Gospodarczyk.
Autor zdjęcia: FIA European Rally Championship
Organizatorzy Rajdu Węgier skorzystali z coraz rzadziej używanego formatu i dzisiejsze odcinki - z wyjątkiem miejskiej próby - pokonywane są aż trzykrotnie.
Trzeci i ostatni przejazd Erdobenye wygrali Mads Ostberg i Torstein Eriksen. Za Norwegami uplasowali się Mikołaj Marczyk i Szymon Gospodarczyk [+1,5 s]. Polacy zbliżyli się do trzeciego miejsca w generalce na 1,8 s. Podium OS13 uzupełnili Yoann Bonato i Benjamin Boulloud [+1,7 s].
- Wszystko w porządku. Zawsze fajnie jest przejechać oes w ciemnościach. Warunki są podobne. Koniec odcinka jest bardzo śliski - informował Ostberg.
- Świetny dzień dla nas. Szybki samochód i fajne oesy. Liczę, że ostatni oes będzie udany. Zamierzamy atakować - zapowiedział Marczyk.
- Najtrudniejszą częścią tego oesu jest dojazdówka. Dobry przejazd. Trochę odpuściliśmy w końcówce - mówił Bonato.
Efren Llarena i Sara Fernandez wykręcili czwarty wynik [+1,8 s ]. Simone Campedelli i Tania Canton zmieścili się w piątce [+2,6 s], zostawiając za sobą o pół sekundy Andrasa Hadika i Krisztiana Kertesza. Kolejną sekundę stracili Miklos Csomos i Attila Nagy [+4,1 s]. Spokojnie jadą Griazin i Aleksandrow, mający bezpieczną przewagę na czele [+5,1 s].
- Staraliśmy się, jako mogliśmy. Poszło nam tu dobrze. Czekamy na metę rajdu - opowiedział Llarena.
- Dobry odcinek. Cisnęliśmy, ponieważ ci przed nami nie są daleko i wszystko może się zdarzyć - wyjaśnił Campedelli.
- Czas nie jest dobry i ostatni odcinek pojedziemy dla zabawy - przekazał pilot Csomosa.
- Przejechaliśmy odcinek w trybie dojazdowym, a czas jest dobry, więc jestem szczęśliwy - przekazał Griazin.
Za Erikiem Caisem i Jindriską Zakovą [+5,5 s] uplasowali się Andreas Mikkelsen i Elliott Edmondson, którzy odliczają już kilometry do końca rajdu i nie ryzykują utraty ważnych punktów. Duet spadł na siódme miejsce w generalce, wyprzedzony po OS13 przed Campedelliego.
- Przejazd był dobry. Pewność wróciła. Niestety, problem z silnikiem nasila się, ale będziemy cisnąć - zapewnił Cais.
- Nie musimy walczyć i nie jest to łatwe. Byliśmy bardzo ostrożni. Nie jest fajnie tak jechać, ale musimy to dowieźć - informował Mikkelsen.
Na jedną próbę przed zakończeniem rajdu Griazin ma w zapasie 43,2 s nad Ostbergiem. Hadika i Marczyka dzieli jedynie 1,8 s.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze