Sekunda między faworytami

W programie sobotniej części „Barumki” znalazły się odcinki doskonale znany bywalcom imprezy rozgrywanej wokół Zlina. Dzień otworzył pierwszy przejazd próby Brezova, lepiej kojarzonej pod nazwą Slusovice.

Fragmenty zapętlonego odcinka wykorzystywane były już w latach 90. ubiegłego stulecia. Wąskie partie mieszają się z szerokimi. Kibice gromadzą się przede we wschodniej części oesu, gdzie usytuowano m.in. sztuczną hopę.

Nad krajem zlińskim wyszło słońce, a temperatura powietrza osiągnęła 17 stopni.

W rundzie ERC dzień najlepiej rozpoczęli Kopecky i Hlousek, liderzy po nocnym oesie w Zlinie. Czesi o sekundę pokonali Andreasa Mikkelsena i Jonasa Anderssona. Na podium zmieścili się Erik Cais i Jindriska Zakova [+2,1 s].

- Tutaj jest całkiem sucho. Na innych odcinkach jest na pewno sporo błota. To będzie trudny rajd - zapowiedział Kopecky.

- Było w porządku. Część ograniczników zmieniła swoją pozycję, więc byłem trochę zaskoczony - przekazał Mikkelsen.

- Lubię ten oes. Chwilami wiedzie przez wioskę ,więc trzeba być ostrożnym - powiedział Cais.

1,3 dzieliło od oesowego podium Mikołaja Marczyka i Szymona Gospodarczyka. Sekundę za Polakami dojechali Norbert Herczig i Ramon Ferencz [+4,4 s]. Szósty wynik należał do Simona Wagnera i Geralda Wintera [+5,5 s].

- Jestem zadowolony. Trochę oponiarskiej strategii, ale wybór był dobry. Teraz jedziemy na Hostalkovą, gdzie zacznie się prawdziwy Rajd Barum - komentował Marczyk.

- Pozycja startowa nie była tutaj zła. Jechaliśmy dobrze - mówił Herczig.

- Bardzo brudno. Jesteśmy siódmym autem na drodze, a jest już brudno jak na Rajdzie Walii - informował Wagner.

Filip Mares i Radovan Bucha wykręcili siódmy czas [+6,3 s]. 0,2 s stracili do rodaków Adam Brezik i Ondrej Krajca. Dziesiątkę zamknęli Dominik Stritesky i Jiri Hovorka [+6,7 s] oraz Jari Huttunen i Mikko Lukka [+8,9 s].

- Ten oes nie jest moim ulubionym, choć to dobra rozgrzewka - meldował Mares.

- Świetny oes. Jestem bardzo zadowolony z samochodu - przekazał Brezik.

- W porządku. Bez problemów. Próbujemy znaleźć tempo - wyjaśnił Stritesky.

- Wszystko OK - stwierdził krótko Huttunen.

Próby nie przejechali Oscar Solberg i Dale Furniss. Ford Fiesta Rally3 opuścił drogę.

W ERC2 odcinek wygrali Dariusz Poloński i Łukasz Sitek. Michał Pryczek i Krzysztof Marschal rozpoczęli dzień od czwartego czasu [+7,4 s]. W RC3 Igor Widłak i Daniel Dymurski stracili do Kena Torna i Kauri Pannasa 34,6 s. Łukasz Lewandowski i Adrian Sadowski byli dziewiątą załogą ERC3.

W łącznej klasyfikacji ERC i mistrzostw Czech najszybsi na próbie byli Vaclav Pech i Petr Uhel, dysponujący Fordem Focusem WRC. Popularny Vaszek wyprzedził Honzę o 4,3 s.

Filip Pindel i Krzysztof Pietruszka zanotowali 80 wynik, 21 w RC4.

Po OS2 na czele rundy ERC widnieje Kopecky, przed Mikkelsenem [+1,2 s]. Marczyk jest trzeci [+7,1 s], a czwarty Cais [+8,1 s].