Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Trójka w 0,2 sekundy

Czołowa trójka na blisko 16-kilometrowym odcinku Liepaja 1, zaciekle walczyła o oesowy triumf na Rajdzie Lipawy i na mecie dzieliło ją 0,2 sekundy. Oliver Solberg okazał się o 0,1 sekundy lepszy od Chrisa Ingrama i o 0,2 sekundy od Aleksieja Łukjaniuka.

Oliver Solberg, Aaron Johnston, Volkswagen Polo R5, Rally Liepaja, FIA ERC

Autor zdjęcia: Marcin Kaliszka

- Byłem bardzo wolny i jechałem czysto - mówił Solberg.

- To był dobry oes. Chcę mocniej atakować. Pozycja na drodze ma na tym rajdzie ogromne znaczenie. Na tym odcinku jadąc autem z gazem w podłodze jest sporo zabawy - mówił Ingram.

- Czas jest zły. Nic specjalnego się nie stało - podsumował Łukjaniuk, który przebił jedną z opon.

Za oesowym podium sklasyfikowano Martinsa Sesksa (+1,8), który był lepszy od Vaidotasa Zali (+4,7), Łukasza Habaja (+6,5), Eyvinda Brynildsena (+6,6), Marijana Griebela (+8,9), Hirokiego Araia (+10,8) i Filipa Maresa (+12,9).

- Miałem moment po starcie. Nie było najlepiej i zwolniłem - komentował Sesks.

- Nie było wystarczająco dobrze. Mam nadzieję, że za drugim razem będę mógł atakować - mówił Zala.

- Bez problemów. Ten oes w deszczu jest ekscytujący. Mieliśmy czysty przejazd - relacjonował Habaj.

- Miałem włączone wycieraczki, ale nie padało mocno. Teraz zamienimy opony z przodu z tymi z tyłu i jedziemy dalej - zapowiadał Brynildsen.

- Na tym odcinku mieliśmy sporo zabawy - mówił Griebel.

- Ten oes przypomina te w Finlandii. Niektóre miejsca były bardzo śliskie. Na jednym zakręcie było jak na lodzie - informował Arai.

- Jestem całkiem zadowolony z tego odcinka. Było dobrze. Auto pracuje naprawdę dobrze. Jestem zadowolony. Chcę zostać na drodze i się uczyć - komentował Mares.

- Potrzebujemy większych opadów deszczu. Atakujemy naprawdę mocno. Było kilka dużych slajdów. Teraz korzystamy z miękkich opon - relacjonował Adielsson (+13,1).

W klasyfikacji generalnej czołową szóstkę tworzą Solberg, Łukjaniuk (+22,6), Sesks (+52,8), Ingram (+1:15,0), Habaj (+2:06,1) i Mares (+2:40,2). W klasyfikacji etapu Solberg ma za sobą Łukjaniuka (+12,9), Sesksa (+27,9), Ingrama (+38,5), Brynildsena (+42,3), Zalę (+1:00,3) i Griebela (+1:01,4). Habaj (+1:03,9) jest ósmy.

Dariusz Poloński i Łukasz Sitek utrzymują drugie miejsce w klasie RGT. W ERC2 Polacy są na piątym miejscu.

- Było dobrze. Auto prowadzi się perfekcyjnie. Musimy nauczyć się, jak wykorzystywać je na mokrym - mówił Poloński.

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Deszcz nie jest przeszkodą dla Solberga
Następny artykuł 17-latek wygrywa rundę mistrzostw Europy

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska