Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Zala przed Tempestinim

Vaidotas Zala i Ilka Minor zamknęli pierwszą niedzielną pętlę Orlen 78. Rajdu Polski najlepszym czasem na OS11.

Vaidotas Zala, Ilka Minor, Skoda Fabia Rally2 evo

Autor zdjęcia: Kaja Wróblewska

Dystans próby Miłki liczy 11,17 km. Odcinek ten w drugim przejeździe będzie rozgrywany jako Power Stage. To właśnie ten oes był tak mocno zalany podczas załamania pogody w trakcie czwartkowego zapoznania z trasą, co w sporym stopniu odbiło się na stanie nawierzchni.

Vaidotas Zala i Ilka Minor pokonali na OS11 Simone Tempestiniego i Sergiu Itu o pół sekundy. W trójce zmieścili się Tom Kristensson i Andreas Johansson (+1,5s).

- Odczucia są dobre. Za nami fajny odcinek. Na pierwszej dzisiejszej próbie mocno zużyliśmy opony, nasz wybór ogumienia nie był najlepszy. Staraliśmy się zrobić wszystko, co w naszej mocy na tej pętli i teraz szykujemy się na drugą - powiedział Tempestini.

- Wcześniejsze, pierwsze zwycięstwo oesowe było dla nas bardzo ważne. To niesamowite uczucie - przyznał Kristensson. - Staram się jechać mądrze, ale też próbuję trochę przycisnąć! Trzymamy się tego podejścia i powinno być dobrze.

Czwarty czas mieli Miklos Csomos i Attila Nagy (+1,6s). Na kolejnych dwóch pozycjach uplasowały się estońskie załogi: Gregor Jeets i Timo Taniel (+2,8s) oraz Ken Torn i Kauri Pannas (+3s).

- Było dobrze, chociaż czas nie jest świetny. Musimy coś poprawić na drugą pętlę - powiedział Torn.

Mocno przycisnęli Adrian Chwietczuk i Damian Syty (+4s).

- Staramy się cisnąć. Pierwszy raz jadę na tych oponach. Żałuję, że je założyłem, bo na dwóch pierwszych odcinkach wyczucie było słabe - informował Chwietczuk. - Kiedyś miałem na tej próbie testy więc znam nieco trasę. Fajna ilość kibiców, będziemy cisnąć na Power Stage. Droga jest trochę zniszczona po zapoznaniu.

Mikołaj Marczyk i Szymon Gospodarczyk mieli ósmy czas (+4,3s).

- Ten oes był zdradliwy bowiem podczas zapoznania wyglądał zupełnie inaczej - powiedział Marczyk. - Nie był to perfekcyjny przejazd. Staram się podążać jak najlepiej, bez popełniania błędów.

Llarena (+7,2s) pytany czy na słabszy czas na tym odcinku złożyły się wcześniej wspomniane problemy z silnikiem odparł: - Trochę tak.

Dziesiątkę zamknęli Alberto Battistoli i Simone Scattolin.

W generalce przewaga prowadzącego Marczyka nad Kristenssonem stopniała do 16,1s. Natomiast przewaga Torna nad czwartym Llareną wzrosła do 6,4s. Csomos jest półtorej sekundy przed Tempestinim. Chwietczuk powrócił na siódmą pozycję i wyprzedza Grzyba o 5,5s.

W ERC Open liderami są Martins Seks i Renars Francis. W ERC3 mocne tempo prezentują Robert Virves i Julia Thulin. W ERC4 i ERC4 Junior prowadzą Toni Herranen i Mikko Lukka, ale Laurent Pellier i Narine Pelamourgues ustępują Finom tylko o 3,3s.

RSMP

W klasyfikacji RSMP za Marczykiem, Kristenssonem, Chwietczukiem i Grzybem są Maciej Lubiak i Grzegorz Dachowski (+3:16.7), których gonią Łukasz Byśkiniewicz i Daniel Siatkowski. Przed ostatnią pętlą rajdu ustępują im o 10,4s. Siódme miejsce zajmują Daniel Chwist i Kamil Heller (+6:56.3), a ósme liderzy ośki Adam Sroka i Patryk Kielar.

 

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Kristensson przycisnął
Następny artykuł Problemy Marczyka i Gospodarczyka

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska