Wicelider mistrzostw Europy w roli faworyta
Armindo Araujo i Luis Ramalho uważani są za pretendentów do zwycięstwa w Rajdzie Azorów, drugiej rundzie FIA ERC 2022.

Ponieważ lider klasyfikacji generalnej mistrzostw Europy Nil Solans nie weźmie udziału w drugiej rundzie sezonu, Armindo Araujo jest najwyżej sklasyfikowanym kierowcą ERC przystępującym do Rajdu Azorów. Zawody odbędą się w dniach 25-27 marca.
Araujo, pilotowany przez Luisa Ramalho, otworzył tegoroczną kampanię od drugiego miejsca w domowym Rally Serras de Fafe - Felgueiras - Cabreira e Boticas.
Oprócz zepchnięcia George’a Linnamaë’a na trzecią pozycję, na zamykającym rajd Power Stage, kierowca Skody Fabii Rally2 evo wygrał rundę mistrzostw Portugalii, która została rozstrzygnięta na podstawie wyników z pierwszego etapu.
- To było fantastyczne - powiedział Portugalczyk. - Wygraliśmy rundę mistrzostw kraju i cały czas utrzymywaliśmy się na trzecim miejscu w klasyfikacji generalnej. Na ostatnim oesie mocno przycisnąłem i zdobyłem drugie miejsce. Taki wynik w mistrzostwach Europy stanowi dla mnie spełnienie marzeń.
Araujo, dwukrotny mistrz PWRC, który zajął trzecie miejsce w Fafe w zeszłym sezonie przyznał, że w tym roku droga na drugi stopień podium nie była łatwa.
- Ostatni odcinek specjalny był naprawdę skomplikowany w porównaniu z trudnymi warunkami, jakie mieliśmy pierwszego dnia - powiedział 44-latek. - Mieliśmy kilka dużych momentów na Power Stage, ale byłem cały czas skupiony, aż wreszcie udało się zająć drugie miejsce.
O swoich szansach na kolejny mocny wynik w ERC w Rajdzie Azorów, który również stanowi rundę mistrzostw Portugalii, powiedział: - Postaram się o kolejny dobry rezultat i myślę, że jest w naszym zasięgu. Minęło kilka lat od mojego ostatniego pobytu w tym miejscu, ale w przeszłości już tu wygrywałem i mam stąd dobre wspomnienia.
Polecane video:
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.