Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Wygrany oes Marczyka

Mikołaj Marczyk i Szymon Gospodarczyk wygrali dziewiąty odcinek Rajdu Węgier. Na czele nadal są Nikołaj Griazin i Konstantin Aleksandrow.

Mikołaj Marczyk, Szymon Gospodarczyk, Skoda Fabia Rally2 evo

Mikołaj Marczyk, Szymon Gospodarczyk, Skoda Fabia Rally2 evo

FIA European Rally Championship

Oes Fony jest rozgrywany w konfiguracji identycznej z zeszłoroczną. Z kolei względem edycji 2019 odwrócono kierunek jazdy. Pierwsza połowa próby to szeroka i szybka droga o dobrej jakości, wiodąca głównie przez otwarty teren. Końcówka prowadzi przez las, a asfalt staje się węższy.

Najszybciej odcinek przejechali Marczyk i Gospodarczyk, odnosząc trzecie oesowe zwycięstwo na szczeblu ERC. Polacy zostawili za sobą Griazina i Aleksandrowa [+1,9 s]. W trójce zmieścili się Yoann Bonato i Benjamin Boulloud [+4 s]. Madsowi Ostbergowi i Torsteinowi Eriksenowi zabrakło do podium 0,2 s.

- Wyczucie jest bardzo dobre. Cieszę się i mam frajdę z jazdy. Ustawienia są odpowiednie, a mój pilot jest najlepszy - meldował Marczyk.

- Nie jest łatwo, zwłaszcza w szybkich partiach z powodu zimnych opon. Tym samochodem trudno jechać w wyboistych sekcjach. Jedziemy ostrożnie - przyznał Griazin.

- Trochę brakuje pewności po poprzednim oesie, ale nie było źle - stwierdził Bonato.

- Sam nie wiem. Skupiamy się na sobie. Dziwnie czuję się w samochodzie. Auto skacze po drodze. Brakuje pewności - martwił się Ostberg.

Piątkę zamknęli Miklos Csomos i Attila Nagy, otwierający dziś trasę [+5,9 s]. Efren Llarena i Sara Fernandez byli gorsi od Marczyka o 6,8 s. Wiceliderzy siódmej rundy ERC - Andras Hadik i Krisztian Kertesz wykręcili siódmy wynik [+7,1 s].

- Spóźnienie nie było miłe, ale z jazdy możemy być zadowoleni - mówił Csomos.

- Tutaj było bardzo dobrze. Chyba najszybszy oes rajdu. Staraliśmy się przejechać czysto. Czas nie jest zły - cieszył się Llarena.

- Wszystko OK - stwierdził Hadik.

Erik Cais i Jindriska Zakova wciąż szukają wczorajszego tempa [+7,7 s]. Czesi pokonali Simone’a Campedelliego i Tanię Canton o 2,4 s.

- Na zimnych oponach nie był to miły oes. Żadnych dramatów, choć chciałbym pojechać szybciej. Jednak nie czuję się dziś pewnie - wyjaśnił Cais.

- Sporo do zrobienia na tym oesie. Wiele sekcji flat-out. Niesamowite - przekazał Campedelli.

Andreas Mikkelsen i Elliott Edmondson jadą z uszkodzonym zawieszeniem, ale pozostają w rajdzie. Na OS9 stracili 13 s. W łącznej klasyfikacji należy do nich szósta pozycja.

- Blisko mety [poprzedniego oesu] uderzyliśmy lewą stroną. Uszkodzony jest amortyzator. Próbujemy przetrwać - powiedział Mikkelsen.

W rajdzie prowadzi Griazin przed Hadikiem [+55 s]. Do trzeciego Ostberga [+1.05,6] zbliża się Marczyk. Różnica wynosi 5,7 s.

W ERC3 próbę wygrali Jon Armstrong i Phil Hall. W rajdzie liderują Sami Pajari i Marko Salminen.

Dariusz Poloński i Łukasz Sitek mieli drugi czas w ERC2. Po awarii samochodu Martina Rady i Jaroslava Jugasa, Polacy awansowali na czwarte miejsce. Prowadzą Javier Pardo i Adrian Perez.

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Wypadek Hercziga, koszmar Mikkelsena
Następny artykuł Ostberg wysłał wiadomość

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska