Kubica: To był wyczerpujący weekend
Dwa wyścigi i dwa zwycięstwa. Taki dorobek ma na swoim koncie Orlen Team WRT po dwóch rundach European Le Mans Series 2021.
#41 Team WRT Oreca 07 - Gibson: Louis Delétraz, Robert Kubica, Yifei Ye
Jakub Pojmicz
Robert Kubica, Louis Deletraz oraz Yifei Ye wygrali 4 Hours of Red Bull Ring. Zespół poradził sobie bardzo dobrze ze zmiennymi warunkami panującymi podczas niedzielnego wyścigu na austriackim torze.
W słoneczne przedpołudnie, Yifei Ye stracił kilka pozycji na starcie. Pierwsze okrążenie przyniosło jednak incydenty i konieczność wyjazdu samochodu bezpieczeństwa. Po restarcie chiński kierowca był bardzo skuteczny, wyprzedził kilka aut i awansował z dziewiątego na czwarte miejsce, a następnie na drugie po pierwszym pit stopie.
Robert Kubica przejął Orecę na 64. okrążeniu, tuż przed tym, jak silne opady deszczu wywołały spory chaos na torze. Znów pojawił się samochód bezpieczeństwa i wszystkie samochody zjechały do alei serwisowej po deszczowe opony. Dłuższy postój prowadzącego auta sprawił, że na prowadzenie wysunęła się ekipa Orlen Team WRT i od tego momentu rozpoczął się zacięty pojedynek z zespołem G-Force, kilkukrotnie wymieniając się pozycjami. Na 120. okrążeniu za kierownicę wsiadł Louis Delétraz, który pojechał ostatnią część wyścigu, bezbłędnie wykonując udany i zwycięski manewr wyprzedzania, odjeżdżając potem rywalom.
Na mecie zanotowali ponad 21 sekund przewagi nad załogą Roman Rusinow/Franco Colapinto/Nyck de Vries.
- To niesamowite, że wygraliśmy drugi raz. Zespół i moi koledzy wykonali wspaniałą pracę - powiedział Louis Deletraz. - To był ciężki wyścig, szczególnie dla Roberta, który musiał poradzić sobie z deszczem, kiedy padało najmocniej. Deszczowe warunki towarzyszyły również mi. Musiałem jechać na oponach przejściowych, dłużej niż bym chciał, ale udało mi się wyprzedzić Colapinto i wykonałem robotę. Dwa zwycięstwa w dwóch wyścigach to świetny rezultat pod kątem mistrzostw.
- Drugie zwycięstwo jest niesamowite, myślę, że nikt z nas nie był w stanie sobie tego wyobrazić - powiedział Robert Kubica. - To nie była łatwa niedziela, z fatalnymi warunkami, ale podejmowaliśmy dobre decyzje w odpowiednich momentach, co się opłaciło. Trudno jest wykonać wszystko perfekcyjnie, ale w kluczowych momentach robiliśmy to, co należało. Teraz skupiamy się już na Paul Ricard i dalszej poprawie. Zanim to jednak nastąpi, myślę, że zasługujemy na cieszenie się tą chwilą i trochę świętowania, ponieważ pod względem psychicznym był to wyczerpujący weekend dla wszystkich.
- Jestem niezwykle szczęśliwy z tego co osiągnęliśmy, warunki nie były łatwe - dodał Yifei Ye. - To był pierwszy raz kiedy rozpoczynałem wyścig, walcząc z bardziej doświadczonymi kierowcami. Straciłem kilka pozycji, ale zachowałem spokój oraz starałem się jechać bezpiecznie i udało się odrobić kilka miejsc. Potem zapanował chaos z powodu deszczu, kiedy na zmianie był Robert. Zespół jednak podejmował właściwe decyzje, moi koledzy wykonali bardzo dobrą robotę, a wynik jest po prostu świetny.
Polecane video:
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze