Kubica wraca na Monzę
Robert Kubica wraz z kolegami z Orlen Team WRT powalczy w najbliższy weekend o utrzymanie pierwszego miejsca w tabeli LMP2 European Le Mans Series.
Autor zdjęcia: ELMS
Polski kierowca, tworzący załogę Oreki-07 Gibson z Louisem Deletrazem i Yifeiem Ye, wygrał dwie pierwsze rundy sezonu - w Barcelonie i Spielbergu. W Le Castellet tercet dojechał na piątej pozycji, ale w tabeli zachowuje trzy punkty przewagi nad autem G-Drive Racing, opatrzonym numerem 26.
Kolejna - czwarta już - runda ELMS 2021 odbędzie się w najbliższy weekend na Autodromo Nazionale di Monza. Kubica po raz ostatni ścigał się w Świątyni Prędkości w 2019 roku, kiedy w Formule 1 bronił barw Williamsa. Trzynaście lat wcześniej Polak wywalczył w Monzy swoje pierwsze podium w F1.
- Cieszę się bardzo, że wracam na Monzę - powiedział Kubica. - To jeden z moich ulubionych torów i wyjątkowe dla mnie miejsce, do którego zawsze wracam z uśmiechem na twarzy.
- Runda ELMS na tym torze to dla mnie wiele nowości. Mocne hamowania, długie proste i przejazdy przez krawężniki w aucie LMP będą stanowić rzeczy do odkrycia. Jednak już nie mogę doczekać się tego wyzwania na tak kultowym torze.
- Wspaniale jest wrócić do ekipy Team WRT - przyznał Deleteraz. - Nie mogę doczekać się Monzy, która będzie dla mnie nowym wyzwaniem. Nadal prowadzimy w mistrzostwach i będziemy oczywiście cisnąć, by powiększyć przewagę. Monza to zawsze wyjątkowy obiekt - świetny tor, przepełniony historią.
Z kolei Yifei Ye dodał: - Wchodząc w drugą połowę sezonu, chcemy zaliczyć czysty weekend, zwłaszcza po Paul Ricard, gdzie prowadziliśmy w pierwszej części wyścigu i straciliśmy to w drugiej. Dobrą rzeczą jest to, że mamy prędkość i dlatego prowadzimy w mistrzostwach.
- Jednak nadal musimy ciężko pracować i szukać osiągów, by obronić i powiększyć naszą przewagę.
Pierwszy trening przed 4 godzinami Monzy rozpocznie się w piątek o godzinie 13. Na czwartek zaplanowano testy.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze