Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

40 punktów przewagi Hamiltona

Lewis Hamilton wyrównał rekordowe osiągnięcie Sebastiana Vettela, czwarty raz wygrywając Grand Prix Singapuru.

Po drugim z rzędu sukcesie w Mieście Lwa, Lewis uzyskał 40-punktową przewagę w mistrzostwach świata. Drugi na mecie, Max Verstappen zostawił za sobą Vettela, po raz siódmy obecnego na podium w Singapurze.

Czwarty w wyścigu, Valtteri Bottas utrzymał za sobą Kimiego Räikkönena i Daniela Ricciardo. Fernando Alonso zajął najlepsze od Baku, siódme miejsce. Top 10 uzupełnili Carlos Sainz Jr, Charles Leclerc i zaliczający 150 start w F1, Nico Hülkenberg.

Start w Singapurze | Fot. XPB

Alonso, Sainz, Leclerc, Ericsson, Magnussen, Vandoorne i Sirotkin otrzymali na start ultramiękkie opony. Stroll ruszył na miękkich, reszta stawki - na hipermiękkich. Lewis Hamilton prowadził mając za sobą Verstappena, Vettela, Bottasa, Räikkönena i Ricciardo. Na trzecim zakręcie Sergio Pérez skierował na ścianę Estebana Ocona. Zanim wezwano Safety Car, na zakręcie 7 Sebastian Vettel odebrał drugie miejsce Maxowi Verstappenowi.

Fragment obręczy koła samochodu Ocona uszkodził przednie skrzydło Williamsa Siergieja Sirotkina. Rosjanin zjechał po nowy nos samochodu i miękkie opony. Neutralizację zakończono po czwartym okrążeniu.

W depo trochę padało. Sebastian Vettel tracił 2,5 sekundy do Hamiltona, gdy zatrzymał się po ultramiękkie slicki (14). Lewis Hamilton otrzymał miękkie Pirelli po następnym okrążeniu. Nowym liderem został Max Verstappen.

Bottas zmienił opony po 16, Verstappen - po 17 okrążeniu. Kierowca RBR dysponujący Pirelli z żółtym paskiem, wyprzedził Sebastiana Vettela na zakręcie 3. Vettel stracił czas wyprzedzając Sergio Péreza. - Na tych oponach nie dojedziemy do mety - zawyrokował lider Ferrari.

Kimi Räikkönen otrzymał miękkie slicki po 22 okrążeniu - i wyjechał za Bottasem. Na czele znalazł się Daniel Ricciardo. Na torze nasiliła się mżawka, po czym przestało padać.

Daniel Ricciardo został obsłużony w 2,3 sekundy (27). Ekipa RBR wykonuje średnio 65 treningowych pit stopów w trakcie wyścigowego weekendu. Lewis Hamilton odzyskał prowadzenie - z przewagą 4,9 s nad Verstappenem, 7 sekund nad Vettelem.

Sergio Pérez zaliczył kolizję z Siergiejem Sirotkinem i zjechał z przebitą lewą tylną oponą, uszkodzoną podłogą (34). Meksykanina ukarano drive through. Nico Hülkenberg minął Sirotkina na zakręcie 5.

Max Verstappen wykorzystał pojedynek Grosjeana i Sirotkina, doganiając Lewisa Hamiltona (38). Liderzy zostawili za sobą Williamsa. Przed wykonaniem kary Pérez wyprzedził Sirotkina. Romaina Grosjeana ukarano 5 sekundami za ignorowanie niebieskich flag.

Carlos Sainz odebrał ósme miejsce Marcusowi Ericssonowi. Brendon Hartley został zepchnięty w kierunku bariery przez Sirotkina - i kierowca Williamsa otrzymał 5-sekundową karę.

Kevin Magnussen, który właśnie zaliczył trzeci pit stop, ustanowił rekord toru - 1.41,905. Na finiszu Duńczyk spadł na 18 pozycję. Sergio Pérez wygrał pojedynek z Brendonem Hartleyem o P16. 

Podium w Singapurze | Fot. XPB Images

Fot. XPB Images

 

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Vettel broni „agresywnej” strategii Ferrari
Następny artykuł Kierowcy Force India nie mają pozwolenia na walkę

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska