Administratorzy Force India odpowiadają na działania prawne Uralkali
Administratorzy Force India, FRP Advisory LLP, skrytykowali działania prawne rosyjskiej firmy Uralkali, która ma zastrzeżenia do sprzedaży zespołu.
Sergio Perez, Racing Point Force India VJM11, za nim Esteban Ocon, Racing Point Force India VJM11
Andrew Hone / Motorsport Images
Uralkali pozywa administratorów, gdyż ich zdaniem zwycięska oferta konsorcjum prowadzonego przez Lawrence’a Strolla była „zdecydowanie gorsza” od złożonej przez nich oferty.
Sugerowano również, że proces przebiegał przy braku przejrzystości co do sposobu przekazania zespołu Strollowi. Poproszono Sąd Najwyższy w Londynie, by rozstrzygnął tę kwestię.
Po ostatecznym otrzymaniu formalnego zawiadomienia w czwartek, FRP Advisory wyraziło przekonanie, że wygra sprawę i jest rozczarowane, że Uralkali podało sprawę do wiadomości publicznej przed oficjalnym powiadomieniem o podejmowanych działaniach prawnych.
– Możemy potwierdzić, że zostaliśmy pozwani przez Uralkali w związku z administracją Force India – mówi FRP w wydanym właśnie oświadczeniu.
– Jesteśmy rozczarowani, że Uralkali wybrało opublikowanie informacji prasowej przed złożeniem pozwu. Przez cały czas działaliśmy zgodnie z naszymi obowiązkami administratorów i zapewniliśmy uczciwy oraz przejrzysty proces przetargu na zakup zespołu, który ostatecznie dał pozytywny wynik dla wszystkich zainteresowanych stron.
– Widząc teraz podstawy pozwu Uralkali, jesteśmy jeszcze bardziej przekonani, że zostanie on oddalony przy pierwszej możliwej okazji.
FRP wyjaśniło również decyzję wybrania oferty Strolla, która bazowała na fakcie, że tylko on zapewnił pełny plan ratunku zespołu.
W oświadczeniu dodano: – Wszyscy zainteresowani byli świadomi, że naszym głównym obowiązkiem statutowym jako administratorów jest zapewnienie ratunku Force India jako działającego przedsiębiorstwa. Wszystkie strony miały możliwość przesłania propozycji ratunku zespołu, nie tylko oferty kupna aktywów.
– Gdy nadeszły ostateczne oferty, Racing Point było jedyną stroną, która przesłała plan ratunku. Po dokładnym zbadaniu propozycji wraz z działem prawnym byliśmy zadowoleni z realności tego planu, więc mieliśmy obowiązek wyboru właśnie jego.
– Uralkali nie złożyło propozycji ratunku zespołu i teraz naciska na porównanie oferty zakupu aktywów ze złożoną przez konkurencję ofertą ratunku zespołu oraz kupna aktywów, gdyby próba ratunku się nie udała.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze