Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Alfa musi wykorzystywać szanse

Zdaniem szefa Alfa Romeo Racing - Frederica Vasseura, zespół musi spisywać się lepiej podczas „chaotycznych” wyścigów. W minionym sezonie ekipa z Hinwil przegapiła kilka okazji na solidne punkty.

Kimi Raikkonen, Alfa Romeo Racing C38, leads Antonio Giovinazzi, Alfa Romeo Racing C38

Kimi Raikkonen, Alfa Romeo Racing C38, leads Antonio Giovinazzi, Alfa Romeo Racing C38

Andy Hone / Motorsport Images

Kimi Raikkonen, który przeszedł do Alfy z Ferrari, rozpoczął sezon 2019 od zdobycia punktów w czterech pierwszych wyścigach. Do letniej przerwy zespół dziesięć razy meldował się w czołowej dziesiątce.

Bolidy C38 nieźle spisywały się w Azerbejdżanie. Raikkonen i Antonio Giovinazzi od początku wyścigowego weekendu prezentowali dobre tempo. Pomimo tego, ekipa opuściła Baku z zaledwie jednym punktem. Z kolei z deszczowego Hockenheim Alfa mogła wywieźć ósme i dziewiąte miejsce, jednak oba samochody zostały wykluczone z klasyfikacji po stwierdzeniu regulaminowych odstępstw.

Gdyby udało się zdobyć więcej punktów w Baku i nie stracić pozycji wywalczonych w Niemczech, ekipa z Hinwil rozpoczynałaby wakacyjną przerwę na piątym miejscu wśród konstruktorów. Zamiast tego byliśmy świadkami spadku na ósmą pozycję.

- Sezon mógł być kompletnie inny, ale może to powiedzieć praktycznie każdy z dziesięciu zespołów - przyznał Vasseur w rozmowie z Motorsport.com. - Straciliśmy dwie duże szanse - w Baku, kiedy Antonio startował z tyłu, a Kimi z alei serwisowej oraz w Hockenheim. Tam zostaliśmy ukarani. Gdyby nie to, mistrzostwa potoczyłyby się inaczej.

- Myślę, że mieliśmy w tym sezonie trzy chaotyczne wyścigi: w Baku, Hockenheim i Brazylię. Prowadzenie grupy [środka stawki], gdy rywalizację kończą wszystkie samochody nie ma sensu, ponieważ zdobywasz punkty za siódme i ósme lub ósme i dziewiąte miejsce. Natomiast jeśli jesteś na czele tej grupy, a pojawią się wypadki, to możesz zyskać nawet 20 oczek.

Alfie najczęściej nie udawało się wygrać bitwy w środku stawki, nawet podczas udanych grand prix. Zmieniło się to dopiero w Brazylii. Szaloną rywalizację na Interlagos Raikkonen i Giovinazzi zakończyli odpowiednio na czwartym i piątym miejscu.

- Dla mnie ważne jest to, że znacznie zmniejszyliśmy swoją stratę do liderów w porównaniu z zeszłym rokiem [2018]. Byliśmy średnio 2,6 procenta wolniejsi niż najszybszy zespół, a teraz mamy 1,8-1,9 procenta. Musimy utrzymać motywację.

- Czasem wyniki osiągane na torze nie odzwierciedlają wydajności i tempa. Na podstawie osiągów uważam, że wykonaliśmy solidną pracę - podsumował Frederic Vasseur.

Czytaj również:

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Racing Point zaliczyło test
Następny artykuł Ferrari wierzy w Schumachera

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska