Alfa Romeo liczyła na więcej
Zespół Alfa Romeo wywiózł jeden punkt z Grand Prix Meksyku 2022.
Valtteri Bottas jeżdżący dla Alfa Romeo F1 Team Orlen zdobył punkt dla swojej ekipy w niedzielnym wyścigu na Autodromo Hermanos Rodriguez. Po starcie z szóstego pola przekroczył linię mety jako dziesiąty. Wskazał, że była szansa na lepszy rezultat, gdyby nie problemy z twardymi oponami.
Dzięki tej zdobyczy Fina, stajnia z Hinwil powiększyła swoją przewagę na szóstej pozycji w klasyfikacji konstruktorów do czterech oczek nad Astonem Martinem, na dwie rundy przed końcem sezonu 2022.
- Zdobyliśmy jeden punkt w wyścigu, co jest pozytywne, chociaż liczyliśmy na więcej - powiedział Bottas. - Do drugiego stintu szło nam dobrze. Natomiast gdy sięgnęliśmy po opony wykonane z twardej mieszanki, nie byliśmy w stanie doprowadzić ich do właściwej pracy. Spodziewaliśmy się, że takie ogumienie będzie odpowiednie, ale tak się jednak nie stało. Szkoda, gdyż w pierwszej fazie zawodów podążaliśmy takim samym tempem co najbliżsi rywale, ale przynajmniej udało się coś pokazać i zwiększyliśmy naszą przewagę w klasyfikacji mistrzostw.
Drugi z kierowców Alfy Romeo - Zhou Guanyu zajął trzynaste miejsce. Celując w finisz w pierwszej dziesiątce, zespół zastosował u Chińczyka strategię przedłużonego pierwszego stintu. To jednak nie zadziałało, gdyż po pit stopie nie zdołał odzyskać wysokiej lokaty.
- Początek wyścigu ułożył się fajnie, a przedłużony stint poszedł dobrze. Niestety po pit stopie utknąłem w tłoku co pogorszyło przebieg moich zawodów - powiedział Guanyu.
- Druga część wyścigu była trudniejsza - dodał. - Przebijanie się w górę stawki nie było łatwym zadaniem na tym obiekcie, który okazał się dla mnie, jako debiutanta, jednym z najtrudniejszych, w kontekście dostosowania się do niego. Cieszę się, że Valtteri zdobył punkt i mam nadzieję, że moja walka nieco w tym pomogła. Ogólnie rzecz biorąc w ten weekend byliśmy regularni i zrobiliśmy krok naprzód. Rzecz jasna nadal musimy pracować nad naszymi osiągami, aby dobrze zakończyć sezon.
Szef Alfy Romeo, Frederic Vasseur przekazał: - Punkt jest zawsze cenny, zwłaszcza jeśli pozwala nam powiększyć przewagę nad naszymi rywalami w mistrzostwach; oczywiście, gdy startowaliśmy z szóstego miejsca i z tempem, jakie prezentowaliśmy przez cały weekend, mieliśmy nadzieję i oczekiwania na więcej, ale koniec końców wyścig nie poszedł po naszej myśli. Wydawało się, że w jego pierwszej fazie znajdziemy się na czele środka stawki, tuż za trzema czołowymi zespołami, ale po postoju Valtteriego nie byliśmy w stanie w pełni wykorzystać twardych opon i powoli nasze tempo spadało.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.