Alfa Romeo szuka przyczyny słabszych osiągów
Szef zespołu Alfy Romeo - Fred Vasseur zgadza się, że zaliczyli bardzo słabe Grand Prix Hiszpanii. Ma nadzieję, że podczas trwających testów pod Barceloną, znajdą przyczyny swoich problemów.
Callum Ilott, Alfa Romeo C38
Mark Sutton / Motorsport Images
Po tym, jak Kimi Raikkonen zdobył punkty w czterech poprzednich wyścigach, do GP Hiszpanii zakwalifikował się na czternastym miejscu i na tej samej pozycji ukończył niedzielny wyścig, zaliczając jeszcze do tego wycieczkę poza tor na pierwszym okrążeniu.
Jego kolega zespołowy - Antonio Giovinazzi był szesnasty. W jego przypadku zaryzykowano wczesny pit stop i otrzymał twarde opony na resztę wyścigu. Strategia jednak nie zadziałała.
Vasseur przyznaje, że środek stawki jest tak wyrównany w sezonie 2019, że gdy zespół źle sobie radzi w danym tygodniu, płaci za to wysoka cenę.
- Było ciężko, mieliśmy kłopoty od początku weekendu - powiedział Vasseur dla motorsport.com. - Pozytywne jest chociaż to, że spędzamy teraz dwa dni na tym samym torze, z tymi samymi oponami, dzięki czemu staramy się zrozumieć nasze kłopoty.
- To trudne, ale szczerze powiedziawszy, to nie jest niespodzianką. Wiemy, że z dwoma samochodami zdolnymi awansować do Q3, tracąc trzy czy cztery dziesiąte sekundy, lub popełniając błąd, np. przy ustawieniach, jest po tobie.
Jeśli chodzi o błąd Raikkonena, stwierdził: - Nie narzekam na to. Owszem, to nie pomogło. Mi jednak bardziej chodzi o ogólne tempo. Dużo zależało od zarządzania oponami. Sytuacja poprawiła się trochę po ostatnim postoju. Poprawialiśmy się z okrążenia na okrążenie, ale było już za późno.
Raikkonen pytany o spadek formy zespołu, powiedział: - Czasami to się zdarza. Oczywiście tak trudny weekend był rozczarowujący, zabrakło nam prędkości. Na szczęście są testy i miejmy nadzieję, że coś wymyślimy.
Kimi Raikkonen, Alfa Romeo Racing
Photo by: Mark Sutton / Sutton Images
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze