Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Alfa Romeo uporała się z produkcją

Alfa Romeo F1 Team Orlen zdołała przygotować odpowiednią liczbę części zamiennych na Grand Prix Wielkiej Brytanii oraz kolejne wyścigi F1.

Valtteri Bottas, Alfa Romeo C42

Zak Mauger / Motorsport Images

Alfa Romeo będzie miała wystarczająco dużo części zamiennych na Grand Prix Wielkiej Brytanii, aby nie musiała używać starych komponentów w treningach.

Zespół z Hinwil ma za sobą kilka trudnych weekendów, w których szczególnie problematyczne były piątkowe sesje.

Kierowcy stajni - Valtteri Bottas i Zhou Guanyu nie tylko tracili czas przeznaczony na pracę na torze z powodu problemów z niezawodnością, ale także musieli przygotowywać się do wyścigów, korzystając z podzespołów w starszej specyfikacji.

Wynikało to z faktu, że ekipie brakowało części zamiennych i nie chcieli ryzykować, że piątkowy wypadek sprawi, że przez resztę weekendu wyścigowego nie będą dysponowali najnowszym pakietem.

Jednak dzięki temu, że Alfa Romeo w końcu nadrobiła zaległości w produkcji części zamiennych, będzie mogła wyposażyć oba swoje samochody w najnowsze rozwiązania już na cały najbliższy weekend wyścigowy na torze Silverstone.

Szef inżynierii torowej Alfy Romeo, Xevi Pujolar, w odniesieniu do powyższego tematu przekazał: - W piątki nadal mamy problemy z niezawodnością i pracujemy nad tym, aby to poprawić.

- Natomiast jeśli chodzi o osiągi podczas tych sesji, używaliśmy w piątki starszych części. Jednak od najbliższej rundy będziemy mogli jeździć z tym samym pakietem przez cały weekend, więc wtedy wszystko będzie łatwiejsze - kontynuował.

Pujolar wyjaśnił, że ograniczona liczba części zamiennych była konsekwencją wypadków na początku roku, w tym odpadnięcia Zhou w sprincie w Imoli, co przełożyło się na procesy produkcyjne w fabryce.

- Na początku sezonu mieliśmy kilka kraks - powiedział. - Potem trzeba było nadrobić zaległości w produkcji części zamiennych do używanych wówczas przez nas pakietów, a równolegle należało również przygotowywać nowe podzespoły, co stanowiło pewne ograniczenie. Teraz, począwszy od Silverstone, jesteśmy już w dobrym położeniu.

- Mieliśmy pewne limity. Na torach takich jak Baku, Montreal i Monako, gdzie jeździ się blisko ścian, chcieliśmy upewnić się, że jeśli w piątek doznamy jakichś uszkodzeń bolidów, nie pociągną one za sobą dalszych konsekwencji. W każdym razie teraz jesteśmy w lepszej sytuacji na kilka kolejnych wyścigów.

Czytaj również:

Alfa Romeo prezentuje w tym sezonie imponujące tempo, a Pujolar mówi, że na Silverstone chce walczyć na czele grupy goniącej Red Bull Racing i Ferrari.

- Myślę, że możemy spodziewać się walki w czołówce stawki, ale to się dopiero okaże - uznał.

- Nie wiem, które zespoły przywiozą jakieś pakiety ulepszeń, ale jak dotąd byliśmy dość regularni na wszystkich torach, niezależnie od ich charakterystyki - wskazał. - W nadchodzących wyścigach chcemy walczyć z Alpine oraz z McLarenem i zobaczymy, czy uda nam się zdobyć nawet dwa razy więcej punktów od nich. To jest nasz cel.

- Jesteśmy w takiej sytuacji, że liczymy na awans do Q3 z obydwoma samochodami, a jeśli tak się stanie, to stać nas na solidną rywalizację z Alpine - podsumował.

Czytaj również:

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Oferta dla Vettela
Następny artykuł Supersamochód od Red Bulla

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska